Jedną z podstawowych zasad, jakie obowiązują każdego kierowcę, to zasada ograniczonego zaufania, która powinna przyświecać każdemu kierowcy, niezależnie od jego doświadczenia w prowadzeniu auta.
Uczula ona wszystkich uczestników ruchu na to, że niezależnie od tego, jak bardzo prawidłowo my sami jeździmy, należy z pewną dozą ostrożności podchodzić do tego, jak jeżdżą inni kierujący pojazdami oraz jak zachowują się piesi.
Zobacz także:
Nie zawsze włączony kierunkowskaz oznacza, że kierowca skręci tam, gdzie sygnalizuje. Nie zawsze zielone światło na skrzyżowaniu dla kierowcy oznacza, że na jezdnię nie wtargnie jakiś pieszy. A wtedy tragedia gotowa, tak jak w przypadku głośnej ostatnio sprawy, w której na pasach zginęła 14-letnia dziewczyna. Przechodziła na czerwonym, a kierowca nie zdążył zahamować…
Nie tylko wspomniana już zasada ograniczonego zaufania ma na celu uniknięcie niebezpiecznych zdarzeń na drodze. Z pomocą kierowcy przychodzą również nowe technologie. Technologie i systemy, które co prawda nie zastąpią nigdy ostrożności kierowcy, ale w dużej mierze mu w tym pomogą. Są to technologie nie do przecenienia, gdyż nawet najlepszy, najbardziej doświadczony kierowca miewa chwile zmęczenia czy dekoncentracji, które mogą w negatywny sposób wpłynąć na bezpieczeństwo jego jazdy.
Mercedes już od dawna wyposaża swoje samochody w systemy, które minimalizują prawdopodobieństwo wystąpienia niebezpiecznych sytuacji na drodze. Z korzyścią dla kierowców, pieszych, jak i zwierząt. Przyjrzyjmy się kilku takim technologiom.
Technologia nr 1 – Asystent jazdy nocnej
Zmrok jest jednym z największych wrogów kierowców. Dobrej jakości system asystujący pozwala uniknąć niebezpiecznych sytuacji, ponieważ umożliwia nam zobaczenie tego, czego nocą nie byłby w stanie wychwycić ludzki wzrok. Jak to działa? Asystent jazdy nocnej jest systemem bezpieczeństwa, posiadającym dwa wbudowane, oddzielne od siebie reflektory podczerwieni LED, które oświetlają drogę. Promieniowanie odbierane jest przez kamerę umieszczoną w górnej części przedniej szyby oraz kamerę termowizyjną znajdującą się w atrapie chłodnicy.
Dzięki nim system rozpoznaje ludzi i zwierzęta z ponad 100 metrów, dając zawczasu stosowne ostrzeżenie kierowcy i pozwalając mu na reakcję. Z asystentem jazdy nocnej dużo łatwiej jest uniknąć kolizji z małym zwierzakiem, wyskakującym zza krzaka albo nieoświetlonym pieszym, który nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie widać go na jezdni.
Kierowca ma do dyspozycji wyświetlacz, w którym droga pokazana jest w odcieniach szarości, a sylwetki ludzi i zwierząt oznaczone są na czerwono, dzięki czemu nie sposób ich nie zauważyć. W sytuacji zagrożenia uaktywnia się funkcja Spotlight, która dzięki specjalnemu modułowi znajdującemu się w przednim reflektorze, umożliwia czterokrotne oświetlenie krótkimi sygnałami świetlnymi osoby znajdującej się na drodze.
Jest to dodatkowe ostrzeżenie zarówno dla pieszego, jak i kierowcy. Funkcja ta nie działa w przypadku zwierząt, gdyż te mogą różnie na nią zareagować oraz w ruchu miejskim. Asystent pracuje w tle i daje nam znać o niebezpieczeństwie dopiero wtedy, gdy zostanie ono wykryte.
Technologia nr 2 – Adaptacyjny asystent świateł drogowych
To kolejny system, który wspomaga kierowcę w czasie jazdy nocnej. Jego celem jest dostosowania zasięgu świecenia reflektorów do aktualnej sytuacji panującej na drodze, aby zapewnić kierującemu maksymalną widoczność, nie oślepiając przy tym innych uczestników ruchu nadjeżdżających z naprzeciwka.
Włączony asystent świateł drogowych tak ustawia obszar oświetlany przed samochodem, że na nadjeżdżającego z przeciwnego kierunku kierowcę padają jedynie światłą mijania, co chroni go przed oślepieniem. Jednocześnie na pobocze cały czas skierowane są światła drogowe, poprawiając znacząco widoczność. Testy wykazały, że rozwiązanie oferowane przez Mercedes-Benz zwiększa bezpieczeństwo o ponad 100 procent! Manekiny rozstawione przy drodze były dostrzegane przez kierowców z aktywnym adaptacyjnym asystentem świateł drogowych o 150 metrów wcześniej, niż przy zwykłych światłach mijania.
Technologia nr 3 – BAS Plus
Wracamy do ruchu ulicznego, a konkretnie problemu skrzyżowań. Nawet najbardziej doświadczeni kierowcy są narażeni na kolizje w sytuacji, gdy ruch jest wzmożony, a warunki na drodze trudne. BAS Plus minimalizuje ryzyko zderzeń z innymi pojazdami (również rowerami i motocyklami), zarówno tymi jadącymi przed nami, jak również poruszającymi się na skrzyżowaniu w kierunku poprzecznym.
Jak to działa? Specjalny system ostrzega nas o ryzyku, wzywając do hamowania. W sytuacji, gdy kierowca nie wciśnie pedału hamulca wystarczająco mocno, ciśnienie hamulców zwiększane jest automatycznie, a jeśli jest to potrzebne – system wyhamowuje samochód z pełną siłą. Dzięki temu eliminujemy ryzyko uszkodzenia auta albo uderzenia w kogoś w najbardziej niespodziewanych sytuacjach, np. gdy pojazd nieprzepisowo wjedzie na nasz pas.
Technologia nr 4 – Collision Prevention Assist
Kolejna technologia sprawdzająca się w ruchu ulicznym i asystująca kierowcy w czasie jazdy. Zabezpiecza przed kolizjami z obiektami poruszającymi się przed nami – specjalny system czujników radarowych ostrzega o zbyt małej odległości pomiędzy pojazdami, a w przypadku gwałtownego hamowania przez kierowcę, technologia wspiera go poprzez wytworzenie maksymalnego ciśnienia w układzie hamulcowym.
Z tym asystentem nawet jeżeli nie uda się całkowicie uniknąć kolizji, możliwe będzie znaczne zmniejszenie szkód, jakie spowoduje. Być może nawet uratowanie życia któregoś z uczestników ruchu.
Technologia nr 5 – Asystent martwego punktu
Tak jak wspomniany wyżej Collision Prevention Assist wspiera zapobieganie kolizji z pojazdami znajdującymi się z przodu, tak Asystent martwego punktu pomaga przy unikaniu zderzeń z samochodami znajdującymi się za kierowcą, a dokładnie w martwych punktach lusterek. Specjalne czujniki sondują strefę niewidoczną w lusterkach dla kierowcy, ostrzegając go, gdy pojawi się w nich inny uczestnik ruchu. Ostrzeżenie pojawia się w odpowiednim lusterku zewnętrznym w postaci czerwonego trójkąta ostrzegawczego. Gdy pomimo tego znaku kierowca włączy kierunkowskaz, asystent zareaguje alarmem dźwiękowym, przestrzegając przed zagrożeniem.
Jednak najważniejsze – zdrowy rozsądek
Technologie, które wychodzą nam, kierowcom, naprzeciw, są po to, aby pomagać, a nie całkowicie eliminować kolizje. Bez skupienia, wyobraźni i pokory na drodze prędzej czy później może stać się coś złego. Pamiętajmy o tym!