NOWA CIĘŻAROWA TOYOTA Z NAPĘDEM WODOROWYM

Nowy model elektrycznego ciągnika siodłowego z napędem wodorowym – na ogniwa paliwowe – do przewożenia kontenerów pokazała właśnie Toyota.

Samochód, który rozszerza ekologiczny program ciężarówek marki, zadebiutował na konferencji Fuel Cell Seminar and Energy Exposition w Long Beach.

---

Zobacz relacje:

UŻYTKOWE

ECO

---

 

Nowa ciężarówka to prototyp o nazwie UNO, opracowana wspólnie z terminalem kontenerów Fenix Marine Services w Porcie Los Angeles. Jest to już drugi samochód ciężarowy na ogniwa paliwowe Toyoty w USA. Wspólnie z marką Kenworth Japończycy rozwijają także model Project Portal, należący do największego segmentu ciągników siodłowych Class 8.

– UNO to świetny przykład na to, że najnowsze technologie chroniące środowisko mogą znaleźć zastosowanie w przemyśle portowym – powiedział Gene Seroka, dyrektor zarządzający Portu Los Angeles.

UNO będzie służył do sprawdzenia, jak wodorowy ciągnik siodłowy sprawdzi się w praktyce do przewożenia kontenerów na terenie portu. Terminal Fenix obsługuje ponad milion kontenerów rocznie. Fenix podkreśla, że nowa ciężarówka to dla nich szansa na redukcję emisji powodowanych przez działalność ich firmy.

– Mamy nadzieję, że ten projekt to pierwszy z wielu bezemisyjnych pojazdów ciężarowych w naszym terminalu – powiedział Scott Schoenfeld, dyrektor ds. rozwoju firmy Fenix.

Funkcjonalność napędu elektrycznego na wodór

Do budowy UNO Toyota użyła tego samego modułowego napędu na ogniwa paliwowe, który pracuje w sedanie Mirai oraz w ciężarówkach Project Portal. Pierwszy cykl testów ciężarówki UNO składał się z 2,5-godzinnych prób, w których pojazd zużywał paliwo z dwóch zbiorników wodoru. Toyota zapowiedziała, że może zamontować w samochodzie więcej zbiorników, by wydłużyć zasięg.

Zbiorniki wodoru są znacznie lżejsze od baterii trakcyjnych, dlatego napęd na ogniwa paliwowe nie ogranicza ładowności pojazdów ciężarowych.

Rozwiązanie to przynosi wiele korzyści w porównaniu zarówno do napędu spalinowego, jak i elektrycznego. Układ ogniw paliwowych zasilających prądem silnik elektryczny nie powoduje emisji CO2, szkodliwych substancji ani żadnych spalin, produkując jedynie parę wodną. Tankowanie wodoru trwa kilka minut, co stanowi przewagę nad samochodami elektrycznymi na baterie i znacznie usprawnia pracę w ruchliwym porcie.

Co więcej, wodór można produkować na miejscu w elektrolizerze wody dowolnych rozmiarów. Zautomatyzowana, sterowana komputerem produkcja wodoru ułatwia optymalizację wykorzystania instalacji OZE, gdyż wodór stanowi wygodny sposób na przechowywanie niewykorzystanej energii elektrycznej, a zatem rozwiązanie problemu niestabilności produkcji energii ze źródeł odnawialnych.

W programie Project Portal Toyota dostarczyła napęd na ogniwa paliwowe producentowi ciężarówek Kenworth. Obaj producenci wspólnie zbudowali 10 bezemisyjnych ciężarówek Klasy 8 o zasięgu 480 km. Zadanie to zrealizowano w ramach grantu Zero and Near-Zero Emissions Freight Facilities na 41 milionów dolarów, przyznanego przez California Air Resources Board. Wodorowe ciężarówki będą wykorzystywane do transportu towarów w Portach Los Angeles i Long Beach.