Yanosika kojarzy się z komfortem jazdy kierowcy. Od lat ostrzega zmotoryzowanych o sytuacji na trasie, przed zagrożeniami czy fotoradarami.
Z aplikacji korzystają dziesiątki tysięcy zmotoryzowanych. Ale firma posiada także nawigację.
Zobacz także:
Właśnie nadszedł czas na unowocześnioną jej odsłonę. Pierwsi użytkownicy, którzy mieli już okazję skorzystać z nowej wersji, wystawili jej bardzo dobre recenzje. Są zadowoleni z jej działania i podkreślają, że czuje się dużą różnicę. Aktualizacja będzie stopniowo udostępniana dla szerszej grupy odbiorców, zarówno dla korzystających z systemu iOS, jak i Android. Co uległo zmianie?
Do celu wygodnie i bez korków
Najważniejszą zmianą jest nowy algorytm wyznaczania tras. Na podstawie wielu testów oraz raportów użytkowników aplikacji wyodrębniono najczęściej pojawiające się utrudnienia w nawigowaniu. Przykładowo: kierowcy zgłaszali, że niekiedy nawigacja prowadzi drogami słabej jakości lub niewielkimi uliczkami. Wprowadzone zmiany eliminują te problemy.
– Nowy algorytm działa zupełnie inaczej. Jest on bardziej zrównoważony. Trasy wyznaczane są tak, aby nawigacja prowadziła kierowców możliwie najlepszymi drogami, uwzględniając przy tym dane o aktualnym natężeniu ruchu, by ominąć zakorkowane fragmenty – mówi Paweł Bahyrycz, Yanosik.
Drugą, bardzo ważną, zmianą w nawigacji, która na pewno ucieszy kierowców, jest wzbogacenie jej o opcję wyboru tras alternatywnych. Podczas wyznaczania trasy użytkownik otrzyma dodatkowo propozycję kilku innych przejazdów. Oczywiście, o ile dana trasa będzie posiadała warte rozważenia alternatywy.
Wygląd ma znaczenie
Przebudowanie algorytmu wyznaczania tras, to kluczowe, ale nie jedyne zmiany jakie odczują kierowcy korzystający z Yanosika. Część z nich widoczna jest już na pierwszy rzut oka. Dotyczą one bowiem interfejsu nawigacji.
– Bazując na naszych doświadczeniach i wsłuchując się w głosy użytkowników aplikacji, dążymy do tego, aby interfejs nawigacji był jak najbardziej czytelny, a także praktycznie bezobsługowy. Ma to niebagatelne znaczenie zarówno dla wygody korzystania z tej funkcji, jak i dla bezpieczeństwa za kółkiem – wyjaśnia Paweł Bahyrycz.
Dodatkowo, interfejs nawigacji został wzbogacony o zupełnie nowe elementy, takie jak: numer drogi, po której się poruszamy czy nazwa ulicy, w którą musimy skręcić wykonując manewr. Zmiany te na pewno zwiększą komfort jazdy z nową nawigacją.
Aktualizacja zawierająca powyższe funkcje będzie stopniowo udostępniana dla użytkowników Yanosika. Twórcy nie zamierzają jednak spocząć na laurach.
– Nawigacja jest jednym z głównych obszarów naszej aplikacji. Stale wsłuchujemy się w potrzeby naszych użytkowników i pracujemy nad wprowadzeniem kolejnych funkcji. Już niedługo w nawigacji pojawią się więc kolejne przydatne elementy, takie jak np. asystent pasa ruchu – dodaje Bahyrycz.
Dobra mapa to podstawa
Dla jak najlepszego działania nawigacji ważna jest również aktualna mapa. Yanosik może pochwalić się bardzo częstymi jej aktualizacjami. Aplikacja bazuje na Open Street Map, która również jest projektem społecznościowym. Każdy może bowiem zostać edytorem mapy. W jej aktualizacji biorą udział również sami użytkownicy. Tysiące ich zgłoszeń miesięcznie jest wprowadzanych przez zespół zajmujący się rozwojem mapy.
Są to m.in. zmiany dotyczące bazy fotoradarów, ograniczeń prędkości czy zmian w organizacji ruchu. Jeśli chodzi o samą bazę adresową, to obecnie OSM może pochwalić się już ponad 7 mln adresów w całej Polsce.