Zaprezentowany latem br. koncepcyjny Unimog zdobył prestiżowy tytuł „Best of the Best” („najlepszy z najlepszych”). Nagrody red dot uchodzą za jedne z najważniejszych w dziedzinie wzornictwa przemysłowego. W tym roku walczyło o nie ponad trzy tysiące projektów, zgłoszonych w wielu kategoriach przez producentów, instytucje badawcze oraz studia designerskie.
Udany projekt musi być atrakcyjnie opakowany, aby odnieść rynkowy sukces – podkreśla jury konkursu. Prestiżową nagrodę odebrał w Singapurze Kai Sieber, szef designu pojazdów użytkowych Mercedes-Benz.
Nowatorski prototyp, bazujący na modelu U 5000, wywołał niemałe zamieszanie podczas celebracji okrągłych, 60. urodzin Unimoga. Wyjątkowe spotkanie przyszłości z przeszłością zaowocowało koncepcją, która w pełni odzwierciedla uniwersalny charakter seryjnego modelu.
Polakierowane na czerwono sprężyny kontrastują z karoserią w kolorze żywej zieleni. Korzenie tej awangardowej formy zespół designerów pod wodzą Bertranda Janssena odnalazł w świecie trujących żab – jaskrawo ubarwionych stworzeń, podobnie jak Unimog zdolnych poruszać się na lądzie i w wodzie. Zieleń ma dodatkowy, symboliczny wymiar, w przeszłości towarzyszyła bowiem poprzednim generacjom modelu.
Bryła spoczywa na ogromnych kołach z 5-ramiennymi obręczami. Dynamiczna stylizacja przedniego pasa i intrygujące spojrzenie przednich lamp nawiązują do produkowanych obecnie modeli Mercedes-Benz. Prototyp nie stanowi wzorca dla kolejnej generacji Unimoga, ale niektóre jego elementy mogą w przyszłości znaleźć zastosowanie w autach seryjnych.
Jeden z tych elementów łączy Unimoga przyszłości z tym sprzed 60 lat – obydwa pojazdy mają otwarte nadwozie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.