Najmłodszy kierowca tegorocznej, drugiej edycji pucharu Unitel Mazda MX-5 Cup Poland już w piątek po południu, po pierwszym z dwóch wyścigów kończących sezon zapewnił sobie tytuł mistrzowski.
Nikodem Wierzbicki wygrał piątkową sesję kwalifikacyjną, a kolejne pozycje na starcie zajęli jego trzej rywale w walce o tytuł mistrzowski – Konrad Czaczyk, Jacek Cichopek i Bartosz Palusko. Taka kolejność na starcie pierwszego wyścigu faworyzowała oczywiście lidera punktacji, ale też zapowiadała interesującą walkę o kolejne miejsca.
Zobacz także:
MAZDA: 4 PRETENDENTÓW DO TYTUŁU MISTRZA MAZDA MX-5 CUP POLAND
Nikodem Wierzbicki świetnie wystartował, zostawiając z tyłu grupę pościgową. Konrad Czaczyk, Jacek Cichopek oraz Bartosz Palusko walczyli między sobą z każdym okrążeniem tracąc dystans do lidera. Bartosz Palusko i Tomasz Lach musieli wycofać się z wyścigu z powodu problemów technicznych, dla tego pierwszego oznaczało koniec marzeń o tytule mistrzowskim. Jakub Glasse włączył się do walki o miejsce na podium. Po kilku okrążeniach Jacek Cichopek objął drugą pozycję, ale w dalszej części wyścigu lepszym tempem zaczęli jechać Konrad Czaczyk oraz Jakub Glasse i to oni zajęli odpowiednio 2. i 3. miejsce.
Piąta pozycja przypadła Oskarowi Klimkowi. Na kolejnych pozycjach zostali sklasyfikowani Przemysław Turek, startujący gościnnie dziennikarz Maciej Kuchno oraz Krzysztof Bogusz. Ta ostatnia dwójka stoczyła zażarty bój, udowadniając że świetne widowisko można stworzyć również jeżdżąc na dalszych lokatach. Wygrywając pierwszy wyścig weekendu Nikodem Wierzbicki już nieoficjalnie zapewnił sobie zwycięstwo w Unitel Mazda MX-5 Cup Poland.
W sobotnim wyścigu do tytułu wicemistrza sezonu kandydowało trzech kierowców: Konrad Czaczyk, Jacek Cichopek oraz Bartosz Palusko. Samochody były ustawione na polach startowych według procedury odwróconej kolejności, dlatego piątkowy zwycięzca, Nikodem Wierzbicki ruszał z piątego miejsca, a Oskar Klimek z pole position. Najtrudniejsze zadanie czekało Bartosza Palusko, ustawionego na dziewiątym polu startowym. Początek wyścigu był bardzo emocjonujący. Oskar Klimek na pierwszych zakrętach utrzymał pierwszą pozycję, ale do głosu zaczęła dochodzić grupa pościgowa. W jednym z zakrętów lider wyjechał poza tor i stracił wiele pozycji.
Prowadzenie objął Nikodem Wierzbicki, który z dużą przewagą nad resztą stawki dojechał do mety. W pojedynku o drugie miejsce Jacek Cichopek i Konrad Czaczyk co chwila wymieniali się pozycjami, wprawiając w zachwyt kibiców. Dopiero na ostatnim okrążeniu Czaczyk odjechał rywalowi i zapewnił sobie wicemistrzostwo Unitel Mazda MX-5 Cup Poland. Fantastyczną jazdę pokazał tego dnia także Bartosz Palusko, który po kontakcie z rywalem na pierwszym okrążeniu spadł na ostatnie miejsce, jednak szybko zaczął odrabiać straty i do mety dojechał na czwartej pozycji! W trakcie zmagań byliśmy także świadkami bardzo ciekawego pojedynku o piątą pozycję, z którego zwycięsko wyszedł Jakub Glasse, nieznacznie pokonując Tomasza Lacha.
W dwugodzinnym wyścigu endurance w sobotę po południu wystartowały aż cztery pucharowe Mazdy MX-5. Zmagania urozmaicał deszcz padający z różnym natężeniem niemal przez cały czas. Najlepsza okazała się załoga Bartosz Palusko/Jakub Glasse, która zajęła 2. miejsce w klasie. Bracia Przemysław i Radosław Turek uplasowali się na 3. miejscu, za nimi na mecie zameldowały się duety Tomasz Lach/Jan Niesiołowski oraz Krzysztof Bogusz/Marcin Fedder.
Ostatnia runda sezonu nie była łatwa – powiedział zwycięzca obydwu wyścigów Nikodem Wierzbicki. – Wygrałem sesję kwalifikacyjną z minimalną przewagą. Pomogły mi opony, które zaoszczędziłem w poprzedniej rundzie w Słowacji. W pierwszym wyścigu udało mi się bardzo dobrze wystartować i odjechać rywalom. Na moje szczęście Jacek i Konrad walczyli między sobą i mogłem spokojnie skupić się na powiększaniu przewagi, którą dowiozłem do mety. W sobotę startowałem z piątego pola. Od początku walczyliśmy z Konradem i Oskarem. Udało mi się wykorzystać ich błędy i dogonić lidera, Jacka Cichopka. Po okrążeniu walki wyprzedziłem go i zdobyłem prowadzenie. To był fantastyczny weekend, bo zdobyłem komplet punktów. Trudno wymarzyć sobie lepszy wynik!
Nikodem Wierzbicki został zwycięzcą drugiej edycji pucharu. Zdobył tytuł w przekonujący sposób, wygrywając aż siedem z dziesięciu wyścigów w sezonie 2022.
Za nami drugi, ekscytujący sezon pucharu – powiedział Paweł Skucha, dyrektor firmy TG Auto. – Podczas ostatniej rundy pogoda dopisała, co przyniosło superatrakcyjne wyścigi i walkę o tytuł mistrzowski. Żaden z kierowców nie odpuszczał, ale walka była bardzo czysta. Nikodem dał prawdziwy popis i pokazał, że w tym roku jest poza zasięgiem rywali. Zdominował oba sprinty i przypieczętował zwycięstwo w całym sezonie. Uważam, że nasze wyścigi były jedną z głównych atrakcji sezonu WSMP 2022. Nasze Mazdy pokazały bardzo szybkie tempo, a wszyscy kierowcy naprawdę wysokie umiejętności. Dziękuję wszystkim sponsorom i partnerom za zaufanie i wsparcie w tym sezonie.
Trudno było sobie wyobrazić bardziej spektakularne zakończenie sezonu. Kierowcy do końca zapewnili widowisko na najwyższym poziomie i jestem przekonany, że kibice, którzy mieli okazję obserwować wyścigi na żywo świetnie się bawili. Wielkie słowa uznania dla Nikodema za bezkonkurencyjną formę, gratulacje także dla Konrada i Jacka za świetną walkę do ostatniego okrążenia! Mimo zakończenia sezonu nie zwalniamy tempa, wręcz przeciwnie – już pracujemy nad tym, by kolejny rok ścigania pucharowymi Mazdami był jeszcze bardziej atrakcyjny zarówno dla zawodników, kibiców, jak i sponsorów. Szczegóły już niebawem – podsumował ostatni weekend sezonu Szymon Sołtysik, PR manager Mazda Motor Poland.
Operatorem pucharu Unitel Mazda MX-5 Cup Poland jest firma Unitel Motorsport, a nad przygotowaniem wyścigowych Mazd czuwa firma TG Auto. Wyścigowe Samochodowe Mistrzostwa Polski organizowane są przez Polski Związek Motorowy.
Prowizoryczna, nieoficjalna klasyfikacja końcowa Unitel Mazda MX-5 Cup Poland
1. Nikodem Wierzbicki 190
2. Konrad Czaczyk 148
3. Jacek Cichopek 127
4. Bartosz Palusko 124
5. Jakub Glasse 99
6. Przemysław Turek 70
7. Tomasz Lach 42
8. Krzysztof Bogusz 37
9. Oskar Klimek 28
10. Jan Červenka 24
11. Krzysztof Siadkowski 20
12. Mateusz Żuchowski 12
13. Maciej Kuchno 10
14. Marcin Siadkowski 2
15. Karolina Pilarczyk 0