GK Forge Rally Team rozpocznie tegoroczne zmagania od startu w Austrii. Jarosław Szeja i Marcin Szeja już dziś rozpoczynają sezon na odcinkach pierwszego etapu Rajdu Lavanttal.
Załogi, a jest ich na liście zgłoszeń ponad 90, będą miały łącznie do pokonania 192 km, podzielone na 12 OS-ach.
Zobacz także:
Będzie to dla zespołu ważny etap przygotowań przed inauguracją Mistrzostw Czech, które wystartują 29 kwietnia Rajdem Šumava Klatovy.
Jarek Szeja (Automobilklub Polski): Decydując się na start właśnie w tym rajdzie, kierowaliśmy się doświadczeniem stajni Roto, która startowała tutaj już trzy razy. Dla mnie i Marcina będzie to debiut, ale myślę, że to bardzo nam pomoże przed pierwszą rundą Mistrzostw Czech. Trasy w ten weekend są dla nas całkowicie nowe, więc od pierwszego kilometra zapoznania do mety rajdu musimy tym bardziej zachować 100 proc. koncentrację. Niewiadomych jest dużo i sporo może nas zaskoczyć, ale będzie to kolejne doświadczenie i cenne kilometry. Nie znamy swoich rywali, ale staram się na ten start zachować „zimną głowę”. Priorytet jest jeden – Rajd Šumava. Mamy za sobą kilka dni testów, które dały nam szansę pojeżdżenia w bardzo różnych warunkach – najpierw w słonecznej, a potem w bardzo deszczowej pogodzie, ale nie zastąpi to presji startu w rajdzie. Chcę przede wszystkim popracować nad sobą i po miesiącach przerwy wczuć się znów w samochód. Plan był taki, żeby przed pierwszą rundą narzucić skomasowany program przygotowań i tego się trzymamy.
Marcin Szeja: Jak, zawsze start w zupełnie nowy rajdzie wymaga od pilota dużo więcej przygotowań, ale cieszę się, że podjęliśmy taką właśnie decyzję. Doświadczenie naszej ekipy z poprzednich lat na pewno się przyda. Górzysty teren i wąskie drogi – takie ciekawe połączenie czeka nas w ten weekend. Myślę, że po zapoznaniu spodoba nam się tutaj jeszcze bardziej. Cztery odcinki specjalne spośród wszystkich, są ponad 20 kilometrowe, a samo zapoznanie trwa cały dzień, więc będzie pracowicie. Ciekawostką jest, że łączniki szutrowe stanowią, około 20 proc. całej długości odcinków, a to też dla nas nowe wyzwanie. Po prostu czeka nas ciekawy rajd, a widać to zresztą po frekwencji na liście zgłoszeń. Śledźcie nasz udział w Rajdzie Lavanttal i trzymajcie kciuki.
Partnerami załogi Jarosław Szeja i Marcin Szeja w sezonie 2016 będą: GK FORGE – obróbka plastyczna metali, Roto, Darma, Deco-Car, Eurogold, Minimax, Viralseed i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester.
Fot.: Rozmus Photography