KIEROWCY WSPÓLNIE WALCZĄ Z MANDATAMI

Yan_IMG_0062 (Medium)

Fotoradary stacjonarne i przenośne, kontrole policyjne, nieoznakowane pojazdy policji i ITD i odcinkowy pomiar prędkości – okazji do pozbycia się kilkuset złotych z portfela, i wzbogacenia się o kilka punktów karnych, kierowcy mają sporo.

Istnieje jednak prosty sposób na to, by uniknąć niemiłych niespodzianek, a podróż po polskich drogach uczynić przyjemniejszą. Wszystko to dzięki wzajemnej współpracy i wcale nie mówimy tu o mruganiu światłami.


Zobacz także:
GPS / AUDIO


Współpracę między kierowcami, która nie grozi mandatem, umożliwia darmowa aplikacja Yanosik, przeznaczona na smartfony i tablety. Yanosik to projekt społecznościowy, w którym może wziąć udział każdy kierowca. Aplikacja zapewnia różne funkcje przydatne zmotoryzowanym. Dzięki niej kierowcy otrzymują ostrzeżenia o różnych zdarzeniach na drodze, takich jak: kontrole policji i ITD, pojazdy nieoznakowane znajdujące się w okolicy, fotoradary stacjonarne i przenośne, a nawet odcinkowy pomiar prędkości.

Większość ostrzeżeń, które otrzymują użytkownicy pochodzi od pozostałych kierowców (z wyjątkiem fotoradarów stacjonarnych i odcinkowego pomiaru prędkości, które są na stałe wbite do bazy). Dane zdarzenie zgłaszają za pomocą paru kliknięć na ekranie smartfona. Osoby znajdujące się w okolicy otrzymują ostrzeżenia dźwiękowe i graficzne o zdarzeniu oraz o odległości jaka ich od niego dzieli. Mogą także potwierdzać i anulować zdarzenia, które mijają, w zależności od tego czy mają one jeszcze miejsce czy nie (utrzymują się one w systemie przez określony czas, chyba, że zostaną anulowane przez kilka osób). Użytkownicy aplikacji na Androidzie dowiedzą się także kto był ich wybawcą na drodze – przy każdym zgłoszeniu pokazuje się nick osoby, która je wysłała.

Kierowcy ostrzegają się więc wzajemnie o tym, co mogą napotkać na swojej drodze. Można powiedzieć, że funkcja ta jest podobna jak w CB radio – z tym, że bez konieczności głosowego podawania komunikatów, bez szumów i wulgaryzmów. Niektórzy zastanawiają się czy taka aplikacja jest w ogóle legalna, ale bez obaw, nikt nie skonfiskuje nam telefonu, ani nie wlepi mandatu za korzystanie z aplikacji. Nie wpływa ona w żaden sposób na działanie policyjnych urządzeń pomiarowych.

Razem tworzą mapę

Ostrzeganie to nie wszystko, Yanosik pomaga kierowcom również w jak najszybszym dotarciu do celu, wyznaczając trasę w oparciu o aktualne dane o natężeniu ruchu. Trasa wyświetlana jest na mapie, którą również mogą tworzyć użytkownicy. Dzięki powiązanemu z Yanosikiem serwisowi Korkowo.pl, za pomocą kilku kliknięć, mogą zgłosić informacje o np. remoncie dróg czy otworzeniu obwodnicy, dodać na mapie miejscowości i ulice, a także zgłosić dokładną lokalizację fotoradarów i ograniczenia prędkości jakie przy nich obowiązują. Dane przesyłane przez użytkowników są poddawane weryfikacji, a następnie nakładane na mapy – aktualizacja odbywa się przynajmniej raz w tygodniu.

Od niedawna użytkownicy Yanosika zyskali kolejną możliwość pomagania sobie na drodze, poprzez wzajemne informowanie się o cenach paliw obowiązujących na danych stacjach. Wystarczy kliknięcie w ikonę stacji na mapie i podanie odpowiedniej ceny.

Źródło: Creandi.pl

Fot.: Yanosik.pl