KIA LOTOS RACE 2012: TRZECIA RUNDA W POZNANIU

Kierowcy Kia Lotos Race odwiedzą tor „Poznań” po raz pierwszy w tym sezonie. III runda Wyścigowych Mistrzostw Polski Kia Picanto tym razem rozegrana zostanie na „rodzimym” terenie i znanym już zdecydowanej większości zawodników.

Do stawki 19 kierowców dołączy teraz jeden nowy, 19-letni Marcin Janos z Zawidowa k. Zgorzelca. Janos jest debiutantem w wyścigach samochodowych, a ten sezon chce przede wszystkim poświęcić na naukę.

Kia Lotos Race jest serią, która najlepiej odpowiada moim celom i planom. Nie ma u nas innej możliwości żeby rozpocząć przygodę ze sportem motorowym na profesjonalnym poziomie – mówi dziewiętnastolatek. Niebagatelne znaczenie mają też koszty, które w przypadku KLR są utrzymywane na atrakcyjnym poziomie. W Poznaniu będzie mój debiut, ale nie obawiam się tego szczególnie. Zaczynam udział w mistrzostwach po dwóch rundach, więc szansy na zwycięstwo raczej nie mam, ale chcę się w tym sezonie uczyć. Wszystko ma zaprocentować w przyszłym roku. Samochód jest już skończony, zrobiliśmy pierwsze testy w Poznaniu, niestety pogoda nie dopisała, ale mam nadzieję, że teraz będzie nieco lepiej. Cieszę się, że udało mi się dołączyć do Kia Lotos Race.


Zobacz także:
KIA LOTOS RACE 2012: DUBLET ŁACISZA (2. RUNDA)
KIA LOTOS RACE 2012: DRUGA RUNDA W AUSTRII
KIA LOTOS RACE 2012: STEINHOF LIDEREM (1. RUNDA)
KIA LOTOS RACE 2012: RUSZAJĄ W NIEMCZECH
KIA LOTOS RACE 2012: TRWA ODBIÓR SAMOCHODÓW
KIA LOTOS RACE 2012: OGŁOSZONO REGULAMINY
KIA LOTOS RACE 2012: ZGŁOSZENIA PRZEDŁUŻONE
KIA: WYŚCIGOWE PICANTO JUŻ CZEKAJĄ


W Poznaniu zawodnicy KLR rozpoczną wyścigowy weekend od czwartkowych wolnych treningów. W sobotę odbędą się dwie sesje kwalifikacyjne, a wyścigi zaplanowano na niedzielę.

POWIEDZIELI

Zbigniew Łacisz (1 miejsce w klasyfikacji generalnej): Dobrze być liderem klasyfikacji, ale z pewnością nie ma miejsca na odpoczynek. Poznań to tor na którym niemal wszyscy będą mocni zwłaszcza, że spora grupa kierowców ostro trenowała przed tą rundą, a ja niestety nie. Ale mam kilka założeń teoretycznych które będę chciał wprowadzić w życie i urwać jeszcze parę dziesiątych z czasów okrążenia. Kwalifikacje nie będą aż tak istotne, bo już pokazałem, że z 10 miejsca też można się przebić do czołówki. Nie sądzę żeby udało mi się znów wygrać oba wyścigi, ale z pewnością mam apetyt na chociaż jedno zwycięstwo. A jakby popadało, to byłoby idealnie.

Damian Łata (3 miejsce): Z pewnością Poznań nie będzie łatwy. Ciężko będzie utrzymać swoją pozycję i wywalczyć dobry wynik na koniec. Ja jestem w trochę innej kategorii wagowej, w porównaniu z większością młodych kierowców startujących w KLR, ale z pewnością tanio skóry nie sprzedam. Wolałbym żeby było mokro, bo to zwiększa moją szansę na dobry wynik. Czasówka nie będzie aż tak istotna jak czysta i szybka jazda w wyścigu.

Bartłomiej Mirecki (czwarte miejsce): Przed zawodami jestem bardzo dobrze nastawiony i spokojnie podchodzę do tego występu. Myślę, że to może być runda naprawdę przełomowa. Do tego odbędzie się w Polsce, gdzie każdy będzie się chciał dobrze zaprezentować. Niektórzy zawodnicy, którzy nie do końca spisali się tak jak chcieli w dwóch pierwszych rundach, teraz mogą spróbować solidnie zapunktować. Zapowiada się wysoki poziom zmagań. Tor Poznań miałem już okazję poznać na początku sezonu, gdzie trenowałem. Myślę, że już w piątek poznamy mniej więcej kto jak się czuje na obiekcie w Poznaniu. Mnie ten tor odpowiada, jak zresztą każdy na którym do tej pory startowałem. Ważnym jest dla mnie fakt, iż mam już rok szkolny za sobą i teraz będę mógł się skoncentrować tylko na wyścigach. Wszystkich kibiców zapraszam w ten weekend na tor Poznań.

Grzegorz Kubat (12 miejsce): Z pewnością nie czułem się komfortowo po stracie tylu punktów i miejsc w tabeli. Po pierwszej rundzie KLR byłem bardzo zadowolony ze swoich wyników, ale po drugiej mina mi zrzedła. Niestety incydent z toru w Austrii był kosztowny w każdym tego słowa znaczeniu, ale już jest OK. Teraz myślę tylko o tym, żeby czysto przejechać oba wyścigi w Poznaniu i powalczyć o zwycięstwo. Za nami dopiero dwie rundy i jeszcze wszystko może się wydarzyć. Jestem gotowy do walki i zmotywowany. Mam nadzieję, że tym razem będzie zdecydowanie lepiej.

Klasyfikacja generalna KLR
1. Zbigniew Łacisz – 258 pkt.;
2. Filip Tokar – 235 pkt.;
3. Damian Łata – 228 pkt.;
4. Bartłomiej Mirecki – 224 pkt.;
5. Michał Dobrowolski – 213 pkt.;
6 Jakub Sudoł – 210 pkt.;
7. Krzysztof Steinhof – 205 pkt.;
8. Konrad Wróbel – 200 pkt.;
9. Maciej Dreszer – 186 pkt.;
10. Patryk Kadlec – 178 pkt.