360 zawodników z 39 krajów przybyło na włoski tor South Garda w Lonato przy okazji Rok Cup International Final.
Rywalizacji, jak co roku, towarzyszyły ogromne emocje i zacięta walka, a już po raz kolejny w tych zawodach znakomity występ zaliczył polski kartingowiec. Tym razem był to Szymon Szyszko, który odniósł bezapelacyjne zwycięstwo w kategorii Rok.
Zobacz relacje:
Już kwalifikacje Szyszko zakończył najlepszym czasem okrążenia, co zapewniło mu pole position. Następnie nasz zawodnik wygrał wszystkie 5 rozegranych wyścigów, deklasuje stawkę 56 kierowców. Fantastyczne tempo Polaka potwierdza to, że na mecie jego przewaga sięgała nawet ośmiu sekund. Puchar dla najszybszego zawodnika w kategorii Rok wręczył mu tegoroczny kartingowy Mistrz Świata – Karol Basz.
Warto dodać, że do głównego finału awansowali także Igor Lejko, Filip Wójcik i Dawid Dziocha. Lejko awansował w tym wyścigu o 12 pozycji i na mecie zjawił się 15 pozycji. Mniej szczęścia mieli Wójcik i Dziocha – obaj po uczestnictwie w incydentach i musieli przedwcześnie zakończyć zawody.
Udany debiut w Shifter Rok zaliczył Jan Krencisz. Mimo pierwszych startów w międzynarodowej stawce tej klasy, Polak zakwalifikował się do głównej części zawodów. Po serii rozegranych wyścigów finał ukończył z 12 rezultatem.
W kolejnej kategorii seniorskiej- Super Rok ścigał się Patryk Szczerbiński. Po pechowej czasówce, swoją bardzo dobra formę potwierdził podczas tzw. Heatów i w półfinale. Niestety, finał okazał się dla niego pechowy. Tuż po starcie problemy techniczne uniemożliwiły mu dalsze ściganie.
W Junior Rok najwyżej uplasował się Michał Kasiborski. Po pechowym półfinale startował z 15 pola, lecz szybko odrobił straty i ostatecznie zajął 7 miejsce. Oczko niżej zameldował się Maciej Szyszko. Na dalszych miejscach znaleźli się: 11- Jan Galeja, 13- Bartosz Paziewski, 16- Marcin Zając, 20- Kacper Szczurek i na 31- Mateusz Pyłka z Automobilklubu Polski.
Podczas weekendowych rywalizacji Mini Rok wysoką formę zaprezentował Jakub Szablewski, który większość wyścigów ukończył w czołówce. Niestety, w finale stracił pozycję wicelidera i spadł na 8 pozycję. 22 miejsce zajął Karol Pasiewicz, 25- Piotr Protasiewicz, a 26- Marcel Kuc.