Zima, choć mocno spóźniona, zawitała na polskie drogi w styczniu i z pewnością nie raz jeszcze da o sobie znać. Odpowiedzialny kierowca nie może przejść obok tego obojętnie.
Dlatego radzimy jak zadbać o bezpieczeństwo własne oraz pasażerów w trakcie jazdy po zaśnieżonych i zmrożonych drogach. Najważniejsza sprawa to nie lekceważenie czynników atmosferycznych.
Zobacz także:
Śnieg, mróz, gołoledź – to wszystko wymaga skrupulatnych przygotowań i odpowiedniego zachowania osoby siedzącej za kierownicą. Na co należy zwrócić uwagę? Prezentujemy kilka praktycznych i konkretnych porad. Pamiętajmy – zima to nie czas na dynamiczną jazdę bez względu na aktualną pogodę!
Wymiana opon na zimowe. Pierwszym krokiem powinno być zaopatrzenie się w opony zimowe w dobrym stanie. Skrajny dopuszczalny stan bieżnika opony wynosi 1,6mm. Trzeba przy tym pamiętać, że właściwości opon zimowych zapewniają lepszą kontrolę nad pojazdem w warunkach poniżej 7 stopni Celsjusza.
Wycieraczki samochodowe. Kolejnym bardzo ważnym elementem wyposażenia auta są wycieraczki. Przymrozki i lód w zetknięciu ze zużytym piórem wycieraczki mogą spowodować oderwanie się pióra od konstrukcji wycieraczki, co może spowodować zarysowania szyby. Ponadto, kilkuletnie wycieraczki bardzo słabo radzą sobie z czyszczeniem powierzchni, co przy intensywnych opadach śniegu może nie tylko ograniczać komfort jazdy, ale wręcz powodować zagrożenie.
– W okresie zimowym zauważamy wzrost zapytań o nowe wycieraczki, co w naszej ocenie wskazuje na większą świadomość kierowców. Sądzimy, że na zainteresowanie naszymi wycieraczkami wpływa zastosowanie specjalnej mieszanki 100 proc. kauczuku z silikonem, co znacznie poprawia odporność pióra na czynniki atmosferyczne – komentuje Maciej Nowopolski z Oximo, producenta polskich wycieraczek.
Czyszczenie pojazdu. Samochód pokryty warstwą śniegu nie sposób jest przygotować do jazdy w ciągu paru chwil. To ważne, aby poświęcić kilka minut na skrupulatne pozbycie się śniegu oraz lodu z szyb, lusterek, świateł, a także dachu. Poruszanie się pojazdem częściowo pokrytym śniegiem jest często zauważalne, mimo iż ogranicza to pole widzenia i sprzyja stłuczkom.
Zdrowy rozsądek. Żaden sprzęt nie zastąpi oleju w głowie. Na drodze nie sposób nad wszystkim zapanować, więc jeśli jest ślisko, mokro i śnieżnie, nawet najbardziej doświadczony kierowca może zostać zaskoczony zachowaniem pojazdu. Poza tym, pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami, a największa sztuka nie polega na nie popełnianiu błędów, lecz na uniknięciu zagrożeń ze strony innych. Z tego powodu wskazane jest jechanie wolniej i bardzo ostrożnie! Zwłaszcza na mostach i wiaduktach, ponieważ nawierzchnie wysoko ulokowane zamarzają szybciej.
Uzupełnienie płynów. W aucie mamy cały szereg płynów wymagających systematycznego uzupełniania. Przy bardzo niskich temperaturach, właściwe działanie poszczególnych mechanizmów jest możliwe przy odpowiedniej rezerwie płynów, dlatego warto pamiętać o płynie w chłodnicy, płynie hamulcowym, oleju silnikowym, rezerwie paliwa, a także płynie do spryskiwaczy, który nie zamarznie w trakcie mrozów.
Przegląd pojazdu. Dobrym pomysłem jest wykonanie szczegółowego przeglądu stanu technicznego samochodu, zwłaszcza jeśli od ostatniej weryfikacji upłynął już blisko rok. Kluczowe jest tu sprawdzenie hamulców, ewentualnej różnicy w sile hamowania między kołami tej samej osi, amortyzatorów czy systemu ABS.
Powyższe wskazówki są szczególnie istotne w kontekście ferii zimowych, które wielu z nas zachęcą do wyjazdów, w tym także w grupach zorganizowanych np. ze szkół. Co ciekawe, warto nadmienić, że wg policyjnych danych liczba wypadków samochodowych w Polsce spadła. W 2015 roku 32 701 wypadkach zginęło 2 904 osób, a 39 457 zostało w ich wyniku rannych, co oznacza spadek o 10 proc. liczby zabitych oraz o 7 proc. mniejszą liczbę rannych.
Fot.: Oximo (Tomasz Wołoszyn – fotonozbior.pl)