Teoria obciążenia poznawczego zakłada, że pamięć robocza może przechowywać jednocześnie tylko ograniczoną ilość informacji.
Kiedy kierowca prowadząc samochód, przekroczy ten limit np. słuchając radia, rozmawiając z pasażerem czy przez telefon, ograniczy swoją zdolność do przetwarzania informacji wizualnych z obserwacji drogi. A jak hałas wpływa na kierowców? Dodatkowo utrudnia koncentrację i sprzyja bardziej agresywnym reakcjom na drodze.
Zobacz także:
Wszystko, co odwraca naszą uwagę od prowadzenia samochodu, może być problematyczne, nawet jeśli jest to tylko słuchanie radia lub rozmowa telefoniczna. Nie oznacza to, że powinniśmy zakazać radia w samochodach, ale wszyscy powinniśmy być świadomi ograniczeń naszej uwagi – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. − Przede wszystkim rozważniej wybierać to, czego będziemy słuchać w czasie prowadzenia auta. Jeśli wiadomości w radiu wzbudzają dużo emocji, to lepiej nie słuchać ich podczas jazdy. Im bardziej angażujące informacje, tym bardziej negatywnie mogą wpływać na zdolność przetwarzania informacji wizualnych.
Dla komfortu i bezpieczeństwa podróży samochodem duże znaczenie ma również akustyka i hałas wewnątrz pojazdu. Ponieważ dźwięk wpływa na organizm zarówno poprzez psychikę, jak i fizyczne oddziaływanie drgań powietrza, jego nadmierne i długotrwałe natężenie nie jest obojętne dla samopoczucia kierowcy.
W nadmiernym hałasie trudniej jest się skoncentrować i łatwiej popaść w rozdrażnienie, a koncentracja jest niezbędna dla bezpiecznego prowadzenia samochodu. Poirytowanie może natomiast doprowadzić do bardziej agresywnego i brawurowego zachowania na drodze – wyjaśnia Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Producenci samochodów wkładają wiele wysiłku, aby zapewnić kierowcom oraz pasażerom odpowiedni komfort dźwiękowy. Celem tych prac jest uzyskanie niskiego i wywołującego przyjemne wrażenia poziomu dźwięków, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz pojazdu, inaczej mówiąc spowodowanie, by dźwięki wydawane przez pojazd nie były postrzegane jako hałas. Producenci nie dążą jednak do uzyskania absolutnej ciszy, gdyż w zbyt cichej kabinie kierowca zostałby pozbawiony szeregu przydatnych informacji. Miałby na przykład gorsze wyczucie prędkości. Z przeprowadzonych badań wynika, że kierowcy wykazują się skłonnością do stabilizowania prędkości jazdy przy określonym poziomie hałasu.
Dźwięki i obserwacja otoczenia stanowią elementy bardzo ważnych informacji dla kierowcy. Jednak kierowca, który głośno słucha muzyki lub prowadzi emocjonalną, angażującą rozmowę nie będzie w stanie ich wychwycić, co może negatywnie wpłynąć na jego czas reakcji w niebezpiecznej sytuacji na drodze – podsumowuje Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.