Jak przewieźć deskę windsurfingową lub kajak? Sprzęt pływający jest szczególnie trudny do przewożenia.
Najbardziej praktycznym rozwiązaniem jest umieszczenie go na dachu i odpowiednie przymocowanie do belek mocujących. Trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault radzą, jak zrobić to bezpiecznie i na co uważać podczas jazdy.
Zobacz także:
PZPO: OPONY ZIMOWE SĄ ZBYT MIĘKKIE NA LATO!
Posiadacze dużych samochodów (kombi, SUV) po złożeniu foteli mogą włożyć deskę windsurfingową do środka, ale wtedy nie będzie już miejsca dla pasażerów. Nie rekomendujemy tego rozwiązania ze względu na trudność z odpowiednim zabezpieczeniem deski, która może stanowić zagrożenie dla kierowcy podczas wypadku – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Najlepszym rozwiązaniem jest umieszczenie sprzętu pływającego na dachu. Obok deski można zamontować wąski boks, w którym zmieści się na przykład pianka, żagiel czy sztormiak. Trzeba jednak uważać, aby nie przeciążyć dachu.
Rady dla przewożących sprzęt:
1. Aby bezpiecznie dowieźć sprzęt, należy go solidnie przymocować za pomocą uchwytów.
2. Na belki bagażnika wskazane jest założyć miękkie podkładki, które zabezpieczą deskę przed przesuwaniem i uszkodzeniem.
3. Deskę lub kajak lepiej umocować na brzegu bagażnika – ułatwi to ich wkładanie i zdejmowanie oraz zostawi miejsce na maszt.
4. Przed przywiązaniem sprzętu należy sprawdzić, czy jego koniec nie uszkodzi otwartej klapy bagażnika lub szyby.
5. Metalową klamrę lepiej również zabezpieczyć gumową osłoną.
6. Uchwyty na maszt powinno się przymocować w jednakowej odległości wzdłuż osi auta.
7. Taśmy mocujące należy mocno dociągnąć, a ich końce owinąć, by nie hałasowały w czasie jazdy.
Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów warto sprawdzić umocowanie sprzętu.
Im większy dach, tym lepiej – szerszy rozstaw belek mocujących zapewnia większą stabilność. W zasadzie każdą deskę można przewieźć na dachu prawie każdego samochodu, ale źle przymocowana może stanowić zagrożenie także dla innych uczestników ruchu.
Przewożąc sprzęt, należy zachować szczególną ostrożność. Silny wiatr, deszcz, mogą zaburzyć stabilność i płynną jazdę auta. Nie rozwijajmy zbyt dużych prędkości i nie wykonujmy gwałtownych manewrów. O ładunku na dachu nie wolno zapominać zwłaszcza przy wjeżdżaniu do garażu lub wyjeżdżaniu z lasu – radzi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Dbając o komfort jazdy, warto zrezygnować z hałasującego pokrowca na sprzęt.
W związku z tym, że bagażnik dachowy zwiększa opór powietrza podczas jazdy, taka podróż staje się mniej ekonomiczna.