ITALIAN BAJA 2017: STARTUJĄ POLACY W TYM PRZYGOŃSKI I DOMŻAŁA

itbaj_prze-1

Załoga Orlen Team, Kuba Przygoński i Tom Colsoul w Mini ALL4 Racing rozpoczną dziś po południu rywalizację w Italian Baja – szóstej rundzie Pucharu Świata Cross Country, która odbędzie się w północnych Włoszech, w okolicach miasta Pordenone.

W zawodach walczyć będzie rekordowa liczba załóg – 74. Oprócz kierowcy Automobilklubu Polski i jego pilota na starcie zobaczymy m.in. Arona Domżałę i Martina Kaczmarskiego w Toyotach Hilux oraz Tomasza Pieca z Bartkiem Bobą. Zapowiada się więc polska walka o podium.


Zobacz także:

SPORT


 

Po bardzo dobrych wynikach w Katarze i Kazachstanie Kuba Przygoński powalczy o kolejne cenne punkty w klasyfikacji generalnej FIA. Italian Baja to stosunkowo łatwy nawigacyjnie rajd, ale wyznaczanie trasy będzie kluczowe w wyborze najlepszego toru jazdy. Charakterystyczną częścią zawodów będą odcinki poprowadzone korytem rzeki.

itbaj_prze-2

Kuba Przygoński pierwotnie nie planował startu w Italian Baja w tym sezonie, ale bardzo dobre wyniki w dwóch poprzednich rundach Pucharu Świata w Katarze oraz Kazachstanie zostały docenione przez zespół dostarczający jego samochód Mini ALL4 Racing. Otrzymał on możliwość rywalizacji we Włoszech i zdobycia kolejnych punktów w walce o podium Pucharu Świata.

Kuba Przygoński (Automobilklub Polski – Orlen Team): To nasz pierwszy start w Italian Baja samochodem. Rywalizowałem tutaj wcześniej dwa razy, ale na motocyklu. Można powiedzieć, że znam teren, po jakim będziemy się ścigać, ale będę musiał wziąć poprawkę, że tym razem będę kierowcą samochodu. Na pewno będzie łatwiej na fragmentach w korycie rzeki. Trochę gorzej może być z temperaturą, bo Włochy przywitały nas 30-stopniowym upałem. Start we Włoszech nie był w planach na ten sezon i jest niejako prezentem. Dobre wyniki w Katarze i Kazachstanie zostały docenione przez zespół Mini X-raid oraz mojego sponsora, którzy dali mi możliwość startu we Włoszech. Chcą, żebym jeździł więcej i szybciej, co ma zaprocentować na rajdzie Dakar 2018. Postaram się wykorzystać tę okazję i powalczyć o podium.

itbaj_prze-3

Aron Domżała wystartuje z Maciejem Martonem. Przed rokiem, we Włoszech, kierowca startował Polarisem w klasie T3, więc choć zna specyfikę tras, teraz zmierzy się z nimi w zupełnie innym, znacznie mocniejszym i szybszym samochodzie.

Aron Domżała: W tym roku po tak szybkich drogach jeździliśmy tylko w pierwszej rundzie. Tutaj jednak trasa będzie dużo bardziej techniczna niż w Rosji, ponieważ nie będziemy mieć band, które mimo wszystko ułatwiają utrzymanie toru jazdy. We Włoszech każdy błąd będzie dużo bardziej kosztowny. Co więcej rajd jest krótki, więc nie ma miejsca na pomyłkę. Każdy kapeć i kilka minut straty eliminuje z walki o zwycięstwo. Do takiego podłoża byłem przyzwyczajony startując w rajdach, ale od dwóch lat jeżdżę cross- country, więc można powiedzieć, że teraz to pustynia zaczyna być moim terenem. Konkurencja będzie mocna, bo są na starcie niemal wszyscy nasi stali rywale. Jestem więc bardzo podekscytowany. Będzie to też druga okazja do współpracy z Maćkiem Martonem. Jego doświadczenie było bardzo pomocne na pustyni, ale i w krótkich rajdach będzie bezcenne. Porozumiewamy się coraz lepiej, więc mam nadzieję, że z każdym kolejnym startem będziemy bardziej zgranym zespołem.

itbaj_prze-4

Szósta runda Pucharu Świata Cross Country zostanie rozegrana w dniach 16–18 czerwca. Kierowcy będą mieli do przejechania ponad 800 km, w tym sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 498 km.

Klasyfikacja Pucharu Świata FIA
1 Nasser Al-Attiyah – 150 pkt.;
2. Khalid Al-Qassimi – 105 pkt.;
3. Jakub Przygonski – 84 pkt.;
4. Aron Domzala – 76 pkt.;
5. Mohammed Abu Issa – 68 pkt.