Grupa PGD rozszerza współpracę z klubem siatkarskim Jastrzębski Węgiel. Do wspierającego klub już czwarty sezon Suzuki Motor Poland, którego PGD jest dealerem, dołącza inna z reprezentowanych przez Grupę marek – Infiniti.
Klub otrzymał do dyspozycji topowe wersje sześciu Suzuki Grand Vitara i trzech Infiniti FX30d.
– Fakt, że Suzuki Motor Poland już w czwartym sezonie będzie wspierać polską siatkówkę i że udało nam się nakłonić do współpracy Infiniti, potwierdzają wartość marketingową tej dyscypliny i klubu Jastrzębski Węgiel – skomentował Andrzej Trawka, wiceprezes zarządu PGD ds. sprzedaży.
Dziękując importerom za wsparcie, przyznał, że bez ich zaangażowania realizacja kontraktu byłaby niemożliwa.
Jarosław Jędrzejewski, dyrektor marketingu Suzuki Motor Poland stwierdził, że obecność jego marki w różnych dyscyplinach sportu nie powinna dziwić, bo przecież samochody Suzuki są wręcz stworzone dla osób prowadzących aktywny tryb życia, a promocja poprzez sport wprost wynika z filozofii marki „Way of Life!”.
– Suzuki Japan Motors przygotowało specjalną edycję swoich flagowych aut. Przekazane klubowi samochody Grand Vitara w wersji Premium, z silnikami 1,9 diesel, poza okolicznościowymi oznaczeniami (m.in. posrebrzane tabliczki), mają moc zwiększoną ze standardowych 130 KM do 160 KM. Życzę by tych 30 koni dodatkowej mocy zapewniło siatkarzom Jastrzębskiego Węgla końskie zdrowie i pomogło w zwieńczonej sukcesem walce o najwyższe cele – powiedział Sławomir Gwóźdź, dyrektor chorzowskiego oddziału Japan Motors.
Z kolei trzy Infiniti FX30d (z trzylitrowym silnikiem diesla) w wersji Premium S zyskały specjalne klubowe oznaczenia i ozdobne, także posrebrzane, tabliczki z wygrawerowanymi autografami użytkowników aut, umieszczone na desce rozdzielczej.
Te elementy na pewno podniosą wartość samochodów obu marek przy odsprzedaży. Późniejsi nabywcy aut mają też zagwarantowaną obecność gwiazd Jastrzębskiego podczas wydania samochodu oraz zestaw atrakcyjnych klubowych prezentów.
Lorenzo Bernardi, wybrany siatkarzem XX wieku obecny trener Jastrzębian przyznał, że w całej swojej zawodniczej i trenerskiej karierze nie zetknął się z tak bogatym parkiem samochodowym. Ucieszył go także design samochodów.
– Bo w aucie, jak w sporcie, poza wygraną liczy się także styl – powiedział.
Dziękując firmom partnerskim za zaangażowanie Zdzisław Grodecki, prezes Jastrzębskiego Węgla stwierdził, że w otoczeniu cacek japońskiej motoryzacji nie pozostaje mu nic innego, jak tylko zadeklarować w imieniu zawodników i sztabu trenerskiego, że zespół z japońską precyzją i mocą na cztery koła będzie walczył o tytuły i radość kibiców.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.