Hyundai prowadzi zimowe testy swojego pierwszego, prawdziwie sportowego samochodu – i30 w wersji N. Model pojawi się w sprzedaży na rynkach europejskich w drugiej połowie roku.
Będzie to trzecie auto w rodzinie i30, po dostępnym już w salonach i30 w wersji hatchback i mającym się pojawić w czerwcu i30 Wagon.
Zobacz także:
Pierwszy samochód Hyundaia, stanowiący zapowiedź sportowej linii modelowej N, łączy w sobie doświadczenie Hyundaia w motorsporcie z programem rozwoju samochodów sportowych, dla zapewnienia użytkownikom maksymalnej radości ze sportowej jazdy.
Podczas odbywających się w Szwecji zimowych jazd i30 N, Thierry Neuville – kierowca WRC Hyundai Motorsport, testował samochód m.in. na zamarzniętym jeziorze. Towarzyszący jazdom próbnym inżynierowie mogli od razu uzyskać bezpośrednią opinię dotyczącą właściwości jezdnych i osiągów auta. Wrażenia Thierrego Neuville’a.
– Tak wiele osób z niecierpliwością czeka na ten samochód, dlatego tym bardziej cieszy mnie możliwość jego testowania. Inżynierowie Hyundaia świetnie dopracowali skrzynię biegów i mechanizm różnicowy. Auto ma dobrą trakcję i przyczepność na śliskiej powierzchni oraz jest łatwe w obsłudze. Kierowca będzie miał z pewnością wrażenie prowadzenia samochodu rajdowego – powiedział Thierry Neuville.
Hyundai zorganizował zimowe testy w szwedzkim Arjeplog, aby dopracować dynamikę auta i systemy wspomagające. System stabilizacji pojazdu (ESC), mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu wewnętrznym (LSD), układ kierowniczy, amortyzatory, zawieszenie i opony – wszystkie te elementy testowane są w ekstremalnych warunkach pogodowych, w temperaturze poniżej 30 stopni Celsjusza.
Alexander Eichler, szef programu testów i rozwoju samochodów sportowych w niemieckim centrum technicznym Hyundaia podkreślił, że celem inżynierów jest zaoferowanie odbiorcom samochodu, gwarantującego radość i dużą satysfakcję z emocjonującej, sportowej jazdy.