Dziewiętnaście osób, w tym cztery ciężko, zostało rannych podczas Gran Turismo Polonia – pokazów super-samochodów sportowych w Poznaniu. Wśród ciężko rannych jest dwoje dzieci.
Impreza GT gromadzi najdroższe i najmocniejsze samochody świata, wśród nich Ferrari 430, AC Cobra, Ford GT40, Lamborghini Gallardo, Porsche Carrera 996. Gran Turismo Polonia stwarza dziesiątką tysięcy sympatyków motoryzacji obejrzenie tych aut na “żywo”.
Zobacz także:
ROZMAITOŚCI
Wartość prezentowych samochodów to ponad siedemdziesiąt milionów złotych! Autem, które uczestniczyło w wypadku był Koenigsegg. To produkowany w Szwecji jeden z najdroższych samochodów świata. Jego moc przekracza 800 KM, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 3,2 sekundy.
Do wypadku doszło na ulicy Hlonda w centrum miasta. Auto, prowadzone przez kierowcę z Norwegii wjechało w tłum widzów. Wyłamało zabezpieczenia – bariery ochronne i uderzyło w stojących ludzi.
– Widziałem wypadek. To ewidentny błąd kierowcy. To była prosta droga. 200 m od startu kierowca nie kontrolował samochodu. Zbyt ostry start, widać było kontry w prawo, w lewo. Im bardziej starał się skontrować, tym bardziej autem rzucało. Krzyczałem, bo zdawałem sobie sprawę, że za chwilę wyrżnie w nas albo w ludzi. Zaczepił prawymi kołami w krawężnik, wjechał środkiem maski w barierkę, odrzucił sześć-siedem barier ochronnych, ludzie fruwali. Uderzenie było potworne. Karetki pojawiły się błyskawicznie, ludzie byli reanimowani – powiedział w TVN 24 uczestnik imprezy, Jerzy Dziewulski.
Policja zdementowała wcześniejszą wiadomość – rannych zostało 17 osób, życiu żadnej z nich nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Ludzie stali w odpowiednich miejscach, byli w odpowiedni sposób zabezpieczeni, dość daleko od krawężników. Ochroniarze bardzo dobrze pilnowali, policjanci także – dodał Dziewulski.
Fot.: TVN 24
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.