Dwa Mercedesy ustawia się jutro w pierwszej linii do wyścigu mistrzostw świata Formuły 1 o Grand Prix Chin pod Szanghajem. Pole position wywalczył Valtteri Bottas pokonując Lewisa Hamiltona o 0,023 sekundy.
Drugą linie utworzą Sebastian Vettel i Charles Leclerc z Ferrari, a trzecią Max Verstappen i Pierre Gasly z Red Bulla.
Zobacz także:
Dobrze spisali się dwaj kierowcy Renault: Daniel Ricciardo i Nico Hulkenberg staną obok siebie w czwartym rzędzie. “dziesiątkę” uzupełniają Kevin Magnussen i Romain Grosjean z Haasa.
Robert Kubica ponownie narzekał na przyczepność swojego bolidu, choć podczas trzeciego treningu było z tym nieco lepiej. Polak ostatecznie zajął osiemnaste miejsce, ale praktycznie była to ostatnia lokata. Na tor nie zdołali bowiem wyjechać Alexander Albon (Toro Rosso), który poważnie rozbił bolid na trzecim treningu oraz Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo), w którego aucie pojawiły się problemy techniczne.
Robert przegrał z partenerem z zespołu, Georgem Russellem o 0,025 sekundy.
Wyścig numer tysiąc
Trzeci wyścig tegorocznego sezonu Formuły 1 to jednocześnie runda numer 1000 w trwającej od 1950 roku historii wyścigowych mistrzostw świata. Przedstawiamy garść ciekawostek na temat Grand Prix Chin. Formuła 1 gości pod Szanghajem nieprzerwanie od 2004 roku. Pierwsze pięć edycji rozgrywano w końcówce sezonu (w sezonie 2005 ta runda kończyła mistrzostwa), a począwszy od 2009 roku wyścig organizowany jest w kwietniu.
Kształt pętli nawiązuje do chińskiego znaku „shang” – oznaczającego „ponad” albo „wznoszenie”. Kosztująca 450 milionów dolarów budowa trwała 18 miesięcy, a charakterystyka terenu – tor powstał na osuszonych bagnach – wymagała wbicia w grunt ponad 40 tysięcy betonowych pali.
Wyścig liczy 56 okrążeń, a rekord toru o długości 5,451 km ustanowił w sezonie 2004 Michael Schumacher (Ferrari) – z czasem 1.32,238 min.
Robert Kubica w pięciu startach w Chinach dwukrotnie zdobywał punkty: w 2008 roku był szósty, a dwa lata później zajął piąte miejsce. W sezonie 2007 objął prowadzenie dzięki odważnej strategii w zmiennych warunkach atmosferycznych, ale awarii uległa skrzynia biegów w jego samochodzie.
Najwięcej triumfów w Chinach ma na koncie Lewis Hamilton (pięć), a zespołowo – Mercedes (również pięć). W 2009 roku pierwsze zwycięstwo odniósł tu zespół Red Bull, a trzy lata wcześniej po raz ostatni w karierze triumfował Michael Schumacher – wygrana w GP Chin 2006 była jego 91. w karierze, do dziś jest to rekord Formuły 1.
GP Chin 2019 to wyścig numer 1000 w historii mistrzostw świata, ale w tej liczbie zawiera się jedenaście edycji Indianapolis 500 (w latach 1950-60 był to wyścig zaliczany do mistrzostw świata) oraz 15 wyścigów według regulaminu Formuły 2 – obowiązującego w mistrzostwach świata w latach 1952-53. Pierwsza runda w historii odbyła się 13 maja 1950 na brytyjskim torze Silverstone.
Tylko 8 razy w 999 wyścigach sklasyfikowano wszystkich startujących zawodników – aż dwukrotnie miało to miejsce właśnie w Chinach (sezony 2016 i 2018). Układ pętli – przede wszystkim zakończona nawrotem jedna z najdłuższych prostych w całym kalendarzu F1 (1,2 km) – sprzyja wyprzedzaniu. W 2016 roku padł tu rekord w liczbie oficjalnych manewrów wyprzedzania: 161.
Po dwóch dubletach w Australii i Bahrajnie na czele mistrzostw świata widnieje Mercedes i dwaj kierowcy tej ekipy: Valtteri Bottas oraz Lewis Hamilton. Dzieli ich zaledwie jeden punkt – premia wywalczona przez Bottasa za najszybsze okrążenie w inaugurującym sezon wyścigu w Melbourne.