Podczas weekendu rozegrany zostanie trzeci w tym sezonie wyścig o Mistrzostwo Świata Formuły 1 – o Grand Prix Chin. Kwalifikacje do niego odbędą się w sobotę po nowemu.
A właściwie po staremu – bo taki właśnie system obowiązywał w ostatnich latach: w dwóch pierwszych sesjach odpadało po sześciu kierowców, w Q3 walczyło ich dziesięciu.
Zobacz także:
Dwa pierwsze wyścigi sezonu 2016 odbywały się w nowej formule kwalifikacji. Już jednak po Grand Prix Australii, które to zawody inaugurowały sezon okazało się, że formuła, która miała uatrakcyjnić w założeniu widowisko, nie sprawdza się w praktyce. Zespoły protestowały, żądając zmiany. Ale Światowa Rada Sportów Motorowych FIA z Prezydentem Jeanem Todtem i szefem F1 Bernie Ecclestonem na czele sprzeciwiała się temu.
Jednak dzisiaj ostatecznie zatwierdzono decyzję o powrocie od najbliższego wyścigu o GP na torze w Szanghaju (17 kwietnia) do poprzedniego systemu.