GP3: UDANY DEBIUT ARTURA JANOSZA W HISZPANII

BARCELONA-AUTOSPORT

Artur Janosz może zaliczyć swój pierwszy start w serii GP3 do udanych. Młody kierowca z Jankowic udowodnił, że jest w stanie walczyć z dużo bardziej doświadczonymi kierowcami w stawce.

Obok samej jazdy ważne okazało się mądre zarządzanie oponami Pirelli podczas dystansu wyścigowego. Polak zajął na torze Circuit de Catalunya pod Barceloną w Hiszpanii piętnaste oraz dwunaste miejsce.

Zobacz relacje:

SPORT


 

Warto wspomnieć, że firma Pirelli przygotowała na ten sezon nową, bardziej miękką mieszankę opon, a organizatorzy wydłużyli dystans wyścigów w związku z czym dbanie o opony stało się jeszcze ważniejsze niż w poprzednich sezonach.

BARCELONA-AUTOSPORT

W kwalifikacjach, które są bardzo trudne dla debiutantów ze względu na opony Pirelli Artur uzyskał 17 czas i właśnie z tego pola wyruszył do pierwszego wyścigu sezonu. Niestety już na samym początku wyścigu bolid Artura został uderzony przez jednego z kierowców zespołu Campos, co zmusiło Polaka do zjazdu do swoich mechaników na wymianę przedniego skrzydła. Artur wyjechał na tor jako ostatni z dużą stratą.

Na szczęście dla polskiego kierowcy na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, który zniwelował stratę Artura i pozwolił mu na walkę o kolejne pozycje. Artur zakończył swój pierwszy wyścig na 15 miejscu.

W drugim wyścigu o ustawieniu na starcie decydowała klasyfikacja z pierwszego wyścigu, a pierwsza ósemka startowała w odwróconej kolejności więc Artur Janosz tym razem ustawił swój bolid na 15 polu startowym. Plan był taki aby nie atakować do połowy dystansu i zachować opony w jak najlepszym stanie. Dzięki dobrej strategii i fantastycznej jeździe Artur zajął ostatecznie 12 miejsce, co jest świetnym wynikiem jak na debiutanta w tak trudnej i prestiżowej serii jaką jest GP3.

Artur Janosz: Bardzo się cieszę z mojego debiutu w GP3, a zwłaszcza z drugiego wyścigu gdzie pojechałem naprawdę szybko i zająłem 12 miejsce. Teraz musimy się skoncentrować na tempie kwalifikacyjnym, gdyż w wyścigu jesteśmy bardzo konkurencyjni. Cieszę się także, że udało mi się wygrać z wieloma szybkimi kierowcami, którzy mają większe doświadczenie niż ja i jadą już kolejny sezon w GP3. Czekam z niecierpliwością na kolejny wyścig, który odbędzie się 19-21 czerwca na torze Red Bull Ring w Austrii.