Arrinera Hussarya GT wystartowała w Michelin Supercar Run – siedemdziesiąt supersamochodów po kolei, dwa razy dziennie, atakowało trasę wyścigu górskiego podczas Goodwood Festival of Speed 2016.
W 1940 roku, podczas Bitwy o Anglię, piloci Królewskich Sił Powietrznych bohatersko stawili czoła atakom Luftwaffe.
Zobacz także:
GOODWOOD FESTIVAL OF SPEED 2016
W składzie RAF walczyły także dwie polskie jednostki, dywizjony 302 i 303, których piloci mieli za sobą doświadczenie nie tylko z kampanii wrześniowej, ale także walk w obronie Francji. Polacy szybko nauczyli się, jak skutecznie wykorzystać samolot Hawker Hurricane w walce i przyłożyli się w istotny sposób do sukcesu “nielicznych” z przemówienia Winstona Churchilla. W listopadzie dywizjon 302 przebazowano na lotnisko RAF Westhampnett, które teraz nazywa się… Goodwood Aerodrome.
Polacy znów znaleźli się w ubiegłym tygodniu w Goodwood. Tym razem uzbrojeni w prototyp polskiego superauta Arrinera Hussarya GT w wersji wyścigowej. To pierwszy samochód konstrukcji i produkcji polskiej, biorący udział w Festiwalu Prędkości. Nadwozie samochodu powstało z kompozytów na bazie włókna węglowego, zaś rama przestrzenna i klatka bezpieczeństwa ze stalowych rur ze stali bezszwowej BS4 T51.
Powszechnie dziś stosowana w sportach motorowych stal kiedyś była wykorzystywana do budowy szkieletów samolotów myśliwskich Hawker Hurricane i Supermarine Spitfire. Aerodynamikę samochodu opracował zespół pod kierunkiem profesora Janusza Piechny z Politechniki Warszawskiej, a dopracowano ją w tunelu aerodynamicznym brytyjskiego ośrodka badawczego MIRA.
Zaprezentowany w Goodwood samochód, zbudowany w zgodzie z przepisami FIA GT, jest napędzany silnikiem V-8 o pojemności 6,2 litra, osiągającym między 420 i 650 KM, zależnie od specyfikacji. Moment napędowy jest dostarczany na tylne koła za pośrednictwem sekwencyjnej przekładni Hewland LLS ze sterowaniem łopatkami przy kierownicy Pectel, sprzęgła Tilton i mechanizmu różnicowego ze zwiększonym tarciem wewnętrznym.
Zawieszenie to konstrukcja własna Arrinery, z systemem popychaczowym oraz regulowanymi amortyzatorami Öhlins. Hamowaniem trudni się kwartet tarcz o średnicy 380 mm z 6-tłoczkowymi zaciskami Alcon – wyścigowy układ ABS Bosch pomaga w optymalizacji siły hamowania.
Poszycie Arrinery Hussarya GT nosi błękitny kolor, mający się kojarzyć z barwą rozpoznawczych, nieuzbrojonych wariantów samolotu Spitfire, latających wyżej i szybciej niż inne wersje genialnego dzieła Reginalda Mitchella.
Po wyścigowym samochodzie Arrinera Hussarya GT, który w udany sposób pięciokrotnie wystąpił przed wymagającą brytyjską publicznością podczas weekendu w Goodwood, w czwartym kwartale 2017 roku, nastąpi prezentacja dopuszczonej do ruchu drogowego wersji trackdayowej, a później całkowicie drogowego wariantu Hussarya 33. Gama samochodów Arrinera nawiązuje do tradycji niezwyciężonej polskiej ciężkiej jazdy, szczególnie zasłużonej w bitwach pod Kircholmem i pod Wiedniem.
Do proporców umieszczonych na kopiach towarzyszy husarskich nawiązują biało-czerwone wstęgi na nadwoziu samochodu. Dodatkowo związki z bohaterskimi polskimi pilotami podkreśla umieszczona na aucie szachownica zgodna z wzorem z 1921 roku.