FORMUŁA V8 3.5: ARTUR JANOSZ POJEDZIE NA TORZE PAUL RICARD

formuren_1

Artur Janosz, kierowca towarzyszącej Formule 1 kategorii GP3, wystartuje w najbliższy weekend w wyścigach czwartej rundy serii Formula V8 3.5 na torze Paul Ricard.

Polski kierowca poprowadzi we Francji bolid włoskiego zespołu RP Motorsport, w barwach którego dwa lata temu, przed awansem do GP3, wywalczył wicemistrzostwo serii Euroformula Open.


Zobacz także:

SPORT

GP3: ARTUR JANOSZ


 

Start samochodem z silnikiem 3,4 litra V8 o mocy 530 KM będzie dla 23-latka nie tylko dodatkowym treningiem przed zaplanowaną na następny weekend drugą rundą GP3 w Austrii, ale także kolejnym nowym doświadczeniem. Po zakończeniu ubiegłego sezonu Janosz testował bowiem w Abu Zabi bolid serii GP2. Artur będzie dopiero drugim Polakiem, który wystartuje w Formule V8 3.5, wcześniej znanej jako Formula Renault 3.5. W 2005 roku serię tę wygrał Robert Kubica.

formuren_2

Czwarta z dziewięciu rund Formuły V8 3.5 odbędzie się na liczącym 3,8 km torze Paul Ricard, ulokowanym na południu Francji, niedaleko Marsylii. Wyścigi odbędą się odpowiednio w sobotę i niedzielę. Każdy z nich liczył będzie 40 minut + 1 okrążenie i będzie poprzedzony poranną, 30-minutową sesją kwalifikacyjną. Wyścigi obejrzeć będzie można m.in. w internecie.

Artur Janosz: Bardzo się cieszę, że będę mógł sprawdzić się za kierownicą kolejnego nowego dla mnie bolidu. To okazja, którą po prostu musiałem wykorzystać. Wiem, że Formuła V8 ma bardzo dużo mocy i ogromny docisk aerodynamiczny. Oczywiście dam z siebie wszystko i będę chciał wywalczyć w obu wyścigach jak najlepszy wynik, ale podchodzę do tego weekendu jak do treningu i rozgrzewki przed drugą rundą GP3, która odbędzie się za tydzień po dłuższej przerwie. To będzie ciekawe doświadczenie. Tylne skrzydło w Formule V8 3.5 jest dwa razy większe niż w aucie GP2, które testowałem pod koniec ubiegłego roku. Pozwala to na bardzo szybką jazdę w zakrętach i późne hamowanie. Zupełnie inną charakterystykę mają także opony Michelin, które wolniej się zużywają i pozwalają na szybką jazdę przez cały wyścig. Znam co prawda Paul Ricard, ale w nowym samochodzie każdy tor wygląda z perspektywy kierowcy nieco inaczej. To zróżnicowany i ciekawy obiekt, na którym nie brakuje okazji do wyprzedzania. Cieszę się także, że spędzę weekend z moją starą ekipą, RP Motorsport. Nasza współpraca w Euroformule Open układała się bardzo dobrze i jestem przekonany, że tak samo będzie i tym razem.

formuren_3