Prowadzący w rozgrywkach zespół Renault e.dams chce wykorzystać fakt, że Mistrzostwa FIA Formuły E po raz pierwszy rozgrywane będą na ulicach Paryża.
Stanie się to w ramach wyścigu Visa Paris ePrix w sobotę, 23 kwietnia. Plan to zajęcie miejsca na podium podczas zawodów na własnym terenie.
Zobacz także:
W ramach siódmej rundy w sezonie 2015/16, rozgrywanej we francuskiej stolicy, utworzony został uliczny tor wyścigowy o długości 1,93 km z czternastoma zakrętami, o kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, biegnący wokół zabytkowego kompleksu Les Invalides.
Poprzednia eliminacja w Long Beach w Kalifornii nie była dla zespołu udana, ale Renault e.dams utrzymał prowadzenie w klasyfikacji zespołowej, z przewagą 6 punktów nad zespołem Audi Sport ABT. Wśród kierowców na prowadzenie wyszedł Lucas di Grassi, wyprzedzając jednym punktem Sébastiena Buemiego.
Po wyścigu w Long Beach bolidy Z.E.15 zespołu powróciły do Donington Park, gdzie zostały rozebrane i przebadane. Była to jedyna okazja w trakcie sezonu wyścigowego, kiedy samochody mogły wrócić do bazy, a nie zostać przewiezione prosto na miejsce kolejnego wyścigu.
Teraz czas na udany występ Sébastiena Buemiego oraz Nico Prosta przed francuska publicznością. Paryski wyścig ma szczególne znaczenie dla Renault, które było pionierem w technologii samochodów elektrycznych.
Alians Renault- Nissan był pierwszym producentem, który dokonał ogromnych nakładów inwestycyjnych na rozwój samochodów elektrycznych w 2009 r., a obecnie Renault jest liderem w tej dziedzinie z 23,6 proc. udziału w rynku europejskim (2015 r.). W Europie sprzedano ponad 18 500 samochodów ZOE. Jest to najlepiej sprzedający się samochód elektryczny na rynku. Co drugi samochód elektryczny na drogach Francji to Renault.
Grupa Renault wykorzystała swoje zaangażowanie w Formule E do rozwoju innowacyjnej gamy samochodów elektrycznych, w tym ZOE, Twizy, Kangoo i Fluence Z.E. I tak silnik Twizy został przetestowany na hamowni w Viry- Châtillon – głównym centrum silników sportowych Renault Sport. Przyszłe projekty będą również wykorzystywać zasoby zarówno Viry, jak i Enstone – głównego centrum budowy podwozi dla Renault Sport.