Innowacyjny jednoosobowy pojazd, umieszczany we wnęce na koło zapasowe, to jedno z rozwiązań zakwalifikowanych do finału konkursu organizowanego przez firmę Ford.
Jego celem jest opracowanie miejskich środków transportu pozwalających wygodnie pokonać ostatni etap dojazdu np. do biura, gdy już nie można liczyć na samochód.
Zobacz także:
Carr-E to jednoosobowy pojazd, którego konstruktorem jest Kilian Vas, inżynier na co dzień pracujący w oddziale Forda w Kolonii. Rozwiązanie to było jednym z 633 pomysłów nadesłanych przez pracowników koncernu Ford w ramach konkursu „Last Mile Mobility Challenge”, którego głównym założeniem była budowa elektrycznych pojazdów wspomagających mobilność na miejskich ulicach, wszędzie tam, gdzie ruchu samochodowy jest zakazany lub dojazd autem jest znacznie utrudniony.
W zamyśle urządzenia takie mają pomagać podróżnym w pokonaniu ostatnich kilometrów ich dojazdu np. do pracy, już po wyjściu z samochodu. Carr-E przystosowany jest do transportu osób lub bagażu o wadze nieprzekraczającej 120 kg. Pojazd oferuje przy tym zasięg 22 kilometrów i może poruszać się z maksymalną prędkością wynoszącą 18 km/h.
Carr-E został wytypowany do finału konkursu, gdzie rywalizować będzie z takimi rozwiązaniami, jak TriCiti, czyli składany, elektryczny trycykl, który można w prosty sposób przekształcić w wózek sklepowy, magazynowy lub golfowy, oraz koncepcyjny wózek inwalidzki eChair, który potrafi samodzielnie zapakować się do bagażnika samochodu.
– Aby móc zaproponować naprawdę innowacyjne rozwiązania transportowe, musimy – do pewnego stopnia – na nowo odkryć koło. Pracując na koncepcją Carr-E, inspirowałem się podejściem firmy Ford, która nie chce ograniczać się jedynie do produkcji samochodów, ale stara się także oferować indywidualne rozwiązania transportowe. Miałem również na uwadze gwałtowny rozwój naszych metropolii i związane z tym coraz poważniejsze utrudnienia w komunikacji. Moim głównym celem było stworzenie pojazdu, który ułatwiałby poruszanie się w gąszczu miejskich ulic i jednocześnie dawał dużą frajdę z użytkowania – przekonuje Vas.
Podczas tworzenia projektu Carr-E, Vas’a wspomagał jego współpracownik Daniel Hari oraz kierownik zespołu Dr Uwe Wagner. Ponadto konstruktor otrzymał również wsparcie od projektantów z firmy Ford of Europe oraz specjalistów ds. pojazdów koncepcyjnych z politechniki w Akwizgranie. Czterokołowy pojazd zaprojektowano jako uzupełnienie tradycyjnego samochodu. Ma on pomagać kierowcy w pokonaniu ostatniego etapu podróży, między parkingiem a ostatecznym celem dojazdu.
Co więcej, Carr-E może być również wykorzystywany do transportu ciężkich ładunków. Obciążone urządzenie będzie automatycznie podążało za użytkownikiem, który ma przy sobie elektroniczny nadajnik.
TriCiti został zaprojektowany przez Jamesa Neugebauera, Torstena Gerhardta oraz Roberta Spahla, którzy na co dzień pracują w dziale projektowania samochodów, Ford of Europe. Urządzenie to może pełnić funkcję pojazdu osobowego lub użytkowego, wspomagającego transport ładunków, takich jak reklamówki z zakupami czy torby ze sprzętem do gry w golfa.
Dzięki składanej konstrukcji pojazd można z powodzeniem przewozić środkami komunikacji miejskiej, bądź przechowywać na co dzień w bagażniku samochodu. TriCiti oferuje zasięg do 30 kilometrów oraz może się poruszać z maksymalną prędkością 20 km/h.
eChair, skonstruowany przez Gunthera Cuypersa, Robina Celisa oraz Davida Longina, inżynierów z belgijskiego oddziału Forda, Lommel Proving Grounds, to lekki elektryczny wózek inwalidzki, który posiada funkcję automatycznego załadunku i wyładunku z bagażnika samochodu, co znacznie poprawia komfort życia i poziom mobilności osób niepełnosprawnych.
– Serca naszych inżynierów przepełnione są teraz tym samym duchem innowacji i rewolucji, co serce Henry’ego Forda w czasach, gdy rewolucjonizował nasz sposób podróżowania i przemieszczania się. Indywidualne urządzenia wspomagające umożliwiają sprawne i szybkie pokonanie ostatnich kilometrów podróży oraz ułatwiają transport ciężkiego bagażu – wyjaśnia Walter Pijls, kierownik działu Innovation Management for Mobility, Ford of Europe.
Według szacunków, wzrost stopnia innowacyjności w firmie Ford, mierzony liczbą oświadczeń określających przedmiot zgłoszenia wynalazków, osiągnie w 2016 roku rekordową wartość, przewyższając zeszłoroczny wynik 6000 zgłoszeń. Liczba innowacji i wynalazków indywidualnie zgłaszanych przez pracowników firmy Ford również osiągnęła rekordowo wysoki poziom, od uruchomienia programu w 2015 roku, bowiem swoje pomysły zgłosiło już ponad 3500 początkujących wynalazców.