FORD: KUGA PHEV CZYLI JAK BYĆ EKO BEZ OGRANICZEŃ

By
Redakcja
– 15 maja 2021Opublikowany w: ECO, Polecamy, Rozmaitości

Oferta modelu Kuga jest elastyczna, dzięki czemu każdy klient jest w stanie dobrać konfigurację do własnych upodobań.

Mowa nie tylko o wersjach wyposażenia, które mogą odzwierciedlać komfort w odmianie Vignale lub sportowe emocje w ST-Line, ale przede wszystkim o szerokim wyborze jednostek napędowych. Jedną z najbardziej zaawansowanych jest hybryda plug-in. Co oferuje i kto będzie z niej najbardziej zadowolony?

Zobacz także:

ROZMAITOŚCI

EKO

 

Hybryda ładowana z gniazdka PHEV: Świetna dynamika i nawet 56 km jazdy bezemisyjnej

Ford Kuga w odmianie hybrydowej plug-in to idealne auto dla tych, którzy chcą częściej korzystać z napędu elektrycznego w trakcie jazdy miejskiej lub podmiejskiej, ale nie chcą być ograniczeni zasięgiem auta przy dłuższych wakacyjnych wojażach. Kuga w wersji hybrydowej plug-in łączy w sobie te dwa światy i daje użytkownikowi nieograniczone możliwości.

Napęd hybrydowy typu plug-in docenią przede wszystkim ci użytkownicy, którzy pokonują codziennie kilkadziesiąt kilometrów do pracy, po zakupy, by odwieźć dzieci do szkoły bądź przedszkola. Posiadacze własnych garażów z punktem ładowania np. typu Wallbox, którzy dodatkowo mają instalację fotowoltaiczną na dachu, mogą korzystać z auta przy powyższym założeniu niemal za darmo. Regularne doładowywanie pojazdu pozwoli w pełni docenić jego największe zalety – w tym nawet 56 kilometrów zasięgu na w pełni naładowanych akumulatorach (pojemność – 14,4 kWh).

Co potem? Po rozładowaniu akumulatorów auto przechodzi w tryb jazdy hybrydowej i do napędu wykorzystuje silnik spalinowy. Nie ma więc obawy o zasięg, dostępność stacji ładowania itp. Hybryda plug-in pozwala z jednej strony jeździć oszczędnie, bezemisyjnie i bezszelestnie, z drugiej zaś bezstresowo planować dalsze wycieczki.

Dynamika, oszczędność i możliwość wyboru

Do napędu hybrydowej Kugi służy połączenie 2,5-litrowego silnika spalinowego, który pracuje w oszczędnym trybie Atkinsona, z silnikiem elektrycznym, zapewniając łącznie moc systemową 225 KM oraz niskie zużycie paliwa (1,4 l/100km w cyklu WLTP) i emisję CO2 wynoszącą 32 g CO2/km (w cyklu WLTP). Kolejną zaletą napędu hybrydowego plug-in jest możliwość wyboru preferowanego trybu jazdy. Kierowca sam może zdecydować kiedy i jak korzystać z zasilania elektrycznego, dokonując wyboru jednego z trybów jazdy: silnik elektryczny (EV Teraz), silnik benzynowy (EV Później), połączyć pracę obydwu (EV Auto) lub użyć silnika spalinowego do naładowania akumulatora podczas jazdy (Ładowanie).

Niezaprzeczalną zaletą hybryd plug-in jest również płynna i dynamiczna jazda w mieście. Samochód poruszając się z niewielką prędkością np. w miejskim korku, zazwyczaj korzysta tylko z napędu elektrycznego. Ma to wiele zalet m.in. ograniczone do niezbędnego minimum zużycie paliwa, cisza oraz płynne i dynamiczne ruszanie z miejsca. Napęd hybrydowy plug-in to w przypadku Forda Kugi również świetna dynamika – auto w tej wersji dysponuje mocą systemową 225 KM, co pozwala na rozpędzenie się od 0 do 100 km/h w czasie 9,2 sekundy oraz osiągnięcie prędkości maksymalnej 225 km/h.

Hybrydowe wersji Forda Kugi w elastycznej ofercie

Aby dać klientom wybór i możliwość doboru napędu hybrydowego do własnych preferencji, Ford postanowił zaoferować najnowszą generację modelu Kuga z całym przekrojem napędów hybrydowych. Każdy z nich ma swoje zalety, dzięki czemu klient będzie w stanie dobrać napęd do własnych potrzeb. Bez znaczenia, czy komuś zależy na możliwości pokonania znacznego odcinka drogi na napędzie czysto elektrycznym, woli bezobsługowy system hybrydowy, czy też chciałby się zapoznać z tym rodzajem napędu i wolałby zacząć od czegoś „miękkiego”, oferta Forda Kugi da mu to, czego potrzebuje od swojego nowego SUVa.

– Projektując ofertę nowego Forda Kugi staraliśmy się, aby każdy znalazł tam to, czego poszukuje. Mamy więc auta napędzane miękką hybrydą, hybrydą, jak i hybrydą typu plug-in. Ten ostatni wariant jest najbardziej uniwersalny i czerpie najlepsze cechy z samochodów o napędzie konwencjonalnym i elektrycznym, czyli możliwość jazdy bezemisyjnej oraz brak ograniczeń jeśli chodzi o zasięg podróży – powiedział Piotr Pawlak, prezes i dyrektor generalny Ford Polska.