FORD: E-TRANSIT Z WYSOKĄ WARTOŚCIĄ REZYDUALNĄ

Ford E-Transit pojawi się na polskich drogach za kilka miesięcy, ale już wiadomo, że decyzja o jego zakupie będzie słuszna z punktu widzenia wartości rezydualnej.

Według danych firmy Info-Ekspert, elektryczny samochód dostawczy Forda jest pod tym względem liderem swojego segmentu.

---

Zobacz także:

UŻYTKOWE

PREMIERY

---

 

Z obliczeń firmy Info-Ekspert wynika, że Ford E-Transit serii 350 jest zdecydowanie najlepszym wyborem w swoim segmencie, w przypadku użytkowania przez 3 lata i przebiegu 60 tysięcy kilometrów. To typowe wartości przyjmowane przy badaniach modeli EV, tożsame z rzeczywistym użytkowaniem samochodów przez klientów biznesowych.

Po tym okresie pierwszy elektryczny samochód dostawczy Forda nadal będzie wart co najmniej 55,9% swojej początkowej ceny. Wynik zależy od konkretnej wersji pojazdu, zaś wartość rezydualna modelu waha się od 55,9 do 56,3%. Samochód w wersji L3H2/L2H2 może pochwalić się zdecydowanie najlepszym wynikiem w swoim segmencie (56,0%), będąc lepszym od drugiego modelu w zestawieniu o 1,5 punktu procentowego.

Wartość rezydualna to prognozowana wartość pojazdu w chwili jego sprzedaży w założonych ramach czasowych i z określonym przebiegiem. Jest ona jednym z kluczowych wyznaczników przy zakupie samochodu nie tylko dla firm. Dzięki takim danym klienci – także indywidualni – mogą sprawdzić, czy zakup danego auta jest dla nich korzystnym finansowo wyborem w kontekście dłuższego użytkowania. Warto również pamiętać, iż utrata wartości jest główną składową całkowitych kosztów użytkowania (TCO)

W procesie szacowania wartości rezydualnych bierzemy pod uwagę szereg czynników. Bardzo ważne jest postrzeganie marki i konkretnego modelu na rynku wtórnym, polityka rabatowa producenta, konkurencyjna cena zakupu czy długość i zakres gwarancji. Istotny jest również rodzaj nadwozia, zabudowy, kompletacja wyposażenia standardowego oraz opcjonalnego – stwierdził Dariusz Wołoszka, kierownik działu wartości rezydualnych Info-Ekspert.

Ford E-Transit, którego wersja produkcyjna pojawi się na polskich drogach w czwartym kwartale bieżącego roku już teraz wzbudza ogromne emocje. Wszystko przez niezwykle konkurencyjną cenę, świetne wyposażenie (np. automatyczna klimatyzacja w standardzie), innowacyjne technologie (najbardziej wydajny w historii system Forda SYNC 4 w połączeniu z 12-calowym ekranem dotykowym) oraz niespotykane dotąd w samochodach dostawczych Forda możliwości skomunikowania pojazdu ze światem (dzięki aplikacji FordPass Pro można obserwować aktualny status pojazdu, zdalnie otworzyć i zamknąć pojazd, a także zaplanować harmonogram ładowań według potrzeb).

Elektryczne samochody dostawcze to przyszłość transportu. Już teraz są doskonałym wyborem dla usług świadczonych na rzecz klientów końcowych, ale ich możliwości będą rosły. Dlatego też nasz E-Transit ma wbudowany system Ford Power-Up, który pozwoli na szybkie i automatyczne aktualizacje, które będą zwiększać jego możliwości. Do tego dochodzą kwestie dofinansowania zakupu czy planowanych stref czystego transportu, przez które popularność elektrycznych samochodów dostawczych będzie rosła. Jesteśmy przekonani, że Ford E-Transit odegra jedną z kluczowych ról w tej transformacji – powiedział Piotr Pawlak, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.