Czy samochód jest w stanie pociągnąć jednocześnie kilkanaście przyczep kempingowych? Okazuje się, że tak! Potwierdzili to eksperci z firmy Ford.
Mierząca prawie 100 metrów długości karawana, ciągnięta przez nowego Rangera składała się z różnych modeli przyczep.
Zobacz także:
Urlopowi kierowcy przeklinają, zanim zdołają wyprzedzić jedną lub dwie przyczepy kempingowe. Ale piętnaście, jedna za drugą? Wszystkie ciągnięte przez jeden samochód? Nie przejmuj się. Nie zdarzy Ci się to w drodze na wakacje. Karawana przyczep kempingowych powstała na planie filmu Forda, przedstawiającego niezwykłą siłę uciągu nowego Rangera.
W filmie, kierowca Rangera bez wysiłku holuje 20-tonowy konwój przyczep, a widząc z tyłu próbujący wyprzedzać samochód, daje ręką znać, że droga z przeciwka jest wolna. Dopiero w momencie wyprzedzania ujawnia się liczba ciągniętych przyczep.
Do trwających miesiąc zdjęć i przygotowań planu w Millbrook Proving Ground w Wielkiej Brytanii potrzebne były przyczepy campingowe wzmocnione stalowymi ramami i wyposażone w haki z przodu i z tyłu.
– To był najwolniejszy przejazd w moim życiu – ale także jeden z najtrudniejszych. Trudnym wyzwaniem było utrzymanie karawany na prostej, wąskiej drodze, w chwili wyprzedzania przez inny pojazd – powiedział kierowca, specjalista od precyzyjnej jazdy, Paul Swift, który siedział za kierownicą demonstrującego swoje możliwości pick-upa Forda.
Mierząca prawie 100 metrów długości karawana, ciągnięta przez Rangera napędzanego 2,0 litrowym, 213-konnym silnikiem EcoBlue Bi-turbo, składała się z różnych modeli przyczep, m.in. Airstream z 1950 roku, przyczepy w stylu hipisowskim i przyczepy dla miłośników psów – z naklejkami w kształci psich łap.
Przejazd był filmowany na zamkniętym odcinku drogi i monitorowany przez ekspertów ds. bezpieczeństwa z firmy Ford.