Co ma wspólnego Rainer Zietlow, motoryzacyjny rekordzista i obieżyświat, z polskimi emerytami w kamperze? Co łączy kamper z wyścigowym bolidem?
Na pewno dobra energia – ta ludzka, która daje moc do działania, i ta pochodząca z akumulatorów Exide, które pomagają spełniać najbardziej ekstremalne motoryzacyjne marzenia.
Zobacz także:
Exide wraz z drużyną Zietlowa przemierzył już tysiące kilometrów, bardzo często w rekordowym czasie. Jednak niedosłownie, bo pod postacią akumulatorów dostarczających energię kolejnym pojazdom, którymi niemiecki podróżnik podejmował już kilkanaście, w tym kilka udanych, prób bicia rekordów świata w najszybszych przejazdach. W sierpniu tego roku Zietlow przemierzał między innymi trasę historycznego jedwabnego szlaku, zaś w kwietniu próbował pobić rekord przejazdu na trasie Dakar – Moskwa.
W trakcie kwietniowej podróży Zietlow zasiadł za kierownicą Volkswagena Amaroka V6 TDI, zaś w sierpniu podróżował Volkswagenem Tiguanem 1.4 TSI, który Exide wyposażył w akumulator z gamy AGM.
Większość dalekobieżnych tras, które pokonuje zespół Zietlowa, charakteryzuje zły stan dróg lub pustynny klimat. Aby bić rekord świata, nie tylko ludzie muszą dać z siebie wszystko, ale także pojazd i jego wyposażenie. Do przejechania są bowiem tysiące kilometrów, które zawsze trzeba pokonać jak najszybciej. Przykładem jest tegoroczna trasa Dakar – Moskwa, licząca prawie 8 tys. km, którą Zietlow pokonał w zaledwie 3 dni, 4 godziny i 54 minuty. Tego typu przejazdy obejmują najczęściej kilka krajów, nie omijają ekstremalnych stref klimatycznych i wyboistych dróg.
Aby sprostać tak trudnym podróżom, pojazd Zietlowa wyposażono w akumulator Start- Stop AGM o wysokiej wydajności, odpowiedni do pojazdów z bogatym wyposażeniem elektrycznym, a tym samym mających wyższe wymagania energetyczne. Na pytanie, dlaczego niezawodny akumulator jest tak ważny, odpowiada Mariola Michalczyk, kierownik marketingu w Exide Technologie S.A.
– Akumulator także może mieć decydujące znaczenie podczas trudnych i intensywnych podróży. W przypadku wypraw Zietlowa szczególnie bolesne są awaryjne przestoje – dlatego akumulatory w jego pojazdach muszą być wydajne i odporne na głębokie rozładowanie – mówi Michalczyk.
Emeryci i miłość do podróżowania
Nie tylko znane osoby mogą liczyć na zainteresowanie i wsparcie. Z pewnością jednak hobby i pojazd mają znaczenie, jeśli stanowią swoiste wyzwanie – jak w przypadku krakowskich emerytów, państwa Walczaków, którzy większość czasu starają się spędzać w podróży kamperem. Mowa jednak nie o krótkich wakacyjnych wyjazdach do jednego z ciepłych kurortów, ale o dłuższych podróżach i przecieraniu często nieznanych, caravaningowych szlaków o znacznym stopniu trudności, np. w Afryce Zachodniej.
Aby w ciągu długiej, kilkumiesięcznej podróży, pokonać kamperem ponad 23 tys., należy go odpowiednio wyposażyć – by stał się nie tylko pojazdem, który zawsze ruszy w dalszą drogę, ale także drugim domem, bezawaryjnie służącym swoim mieszkańcom.
Kto wybiera się w dalekie podróże, ten wie, że bez dobrego akumulatora nie warto w ogóle ruszać. Akumulator w kamperze obsługuje nie tylko oświetlenie, ale np. pompę wodną, układ spłukiwania w toalecie, itd. Dlatego państwo Walczakowie od 2010 roku, dzięki wsparciu Exide, posiadają w kamperze akumulator rozruchowy Centra Futura CA1000 oraz dwa akumulatory pokładowe: Exide Equipment GEL ES1300 (120 Ah) i Exide Dual AGM EP 900 o pojemności 100 Ah – w ten sposób system zasilania kampera został wzmocniony ponad dwukrotnie.
– Aby dobrać odpowiednie akumulatory do kampera, trzeba znać liczbę odbiorników prądu, oszacować czas korzystania z poszczególnych urządzeń i pobór ich mocy. Państwo Walczakowie sami obliczyli zapotrzebowanie elektryczne kampera – z taką wiedzą łatwiej im było wybrać odpowiednie akumulatory z naszej oferty. Jak sami mówią, wiele informacji można wyczytać z instrukcji urządzeń pokładowych, warto też korzystać z własnego doświadczenia – mówi Mariola Michalczyk.
Studenci i miłość do szybkości
Grupa studentów z Politechniki Poznańskiej, tworzących grupę PUT Motosport, to w rzeczywistości młodzi konstruktorzy motoryzacyjni, którzy mogą pochwalić się już pierwszymi sukcesami i doświadczeniem zdobytym w nie byle jakiej dziedzinie, bo mowa o tworzeniu bolidów wyścigowych. Cybina to ich trzecie dziecko, po Wildzie i Warcie.
Została stworzona, by startować w międzynarodowych zawodach Formuła Student. To projekt zrealizowany z technicznym rozmachem, w który zaangażowana jest nie tylko kadra dydaktyczna, ale przede wszystkim firmy oraz osoby, które udzielają wsparcia merytorycznego i sponsorskiego. Jedną z nich jest poznański producent baterii.
Ponieważ Cybina powstała z myślą o ulepszeniu koncepcji, na których oparte były poprzednie bolidy, to większość jej elementów przeprojektowano, aby zwiększyć niezawodność nowego bolidu, polepszyć ergonomię kokpitu, pakietu aerodynamicznego oraz napędu.
– Cybinę wyposażyliśmy w akumulator litowo- jonowy – mały i bardzo lekki, co jest niezwykle ważne w przypadku bolidu wyścigowego, ponieważ redukuje jego ogólną masę, umożliwiając większe przyspieszenie i lepszą wydajność. Exide Li-Ion ma doskonałe parametry i bardzo niski stopień samorozładowania, co jest istotne dla powodzenia rozruchu, np. po długich okresach przestoju. Może być montowany w różnych pozycjach, a przy tym nadal zapewnia najwyższy poziom bezpieczeństwa podczas eksploatacji – podkreśla Mariola Michalczyk.
Czy Rainer Zietlow pobije kolejny rekord świata? Czy krakowscy emeryci wyruszą jeszcze dalej, tym razem na Wschód? Czy poznańscy studenci będą kiedyś konstruktorami w najlepszych wyścigowych zespołach świata?
– Nie znamy odpowiedzi na te pytania. Ale nie one są dla nas najważniejsze. Ważne jest to, że jako producent możemy podzielić się z prawdziwymi motoryzacyjnymi pasjonatami tym, co mamy najlepsze – naszymi akumulatorami. Cieszymy się, jeśli pomagają w biciu rekordów, w pokonywaniu dalekich i nieznanych tras, w konstruowaniu najszybszych pojazdów. Dzięki temu nie tylko pomagamy spełniać marzenia i osiągać różne cele, ale także dowiadujemy się, jak sprawdzają się nasze akumulatory w różnych pojazdach i w ekstremalnych warunkach eksploatacji. Również sami możemy, choć przez chwilę, poczuć się, jak: rekordziści, podróżnicy, zwycięzcy – tak sponsorski rok Exide’a podsumowuje Mariola Michalczyk.
Fot.: Exide Technologies S.A.