ELEKTRYCZNA HULAJNOGA W MIEŚCIE CZYLI UŻYTKUJ Z GŁOWĄ

CityBee_hulaj1

NewsAuto.pl jest portalem motoryzacyjnym i teoretycznie środek transportu jakim jest hulajnoga nie jest obiektem zainteresowania fanów samochodów.

Ale współdzielona mobilność to nie tylko wspólne korzystanie z różnych środków transportu, ale również dbanie o przestrzeń publiczną oraz innych użytkowników.


Zobacz także:

ROZMAITOŚCI

ECO


 

Dlatego postanowiliśmy poruszyć temat. O czym powinniśmy pamiętać podczas wypożyczania hulajnóg elektrycznych? CityBee wraz z ekspertem Łukaszem Słowikiem – przewodnikiem Niewidzialnej Wystawy – przygotowało zbiór zasad i wskazówek, dzięki którym poruszanie się po mieście na elektrycznych dwukołowcach będzie przyjemne i bezpieczne dla wszystkich.

Wynajmowane hulajnogi elektryczne szturmem zdobywają kolejne aglomeracje, a coraz więcej mieszkańców odkrywa wygodę i korzyści przemieszczania się nimi po mieście. Rosnąca popularność rozwiązania, liczba pojazdów i użytkowników generują też nowego rodzaju wyzwania, które wymagają przemyślanych odpowiedzi.

CityBee_hulaj2

Bezpieczny start

W większości przypadków hulajnogi kojarzą nam się z małymi pojazdami używanymi przez dzieci. Jednak współczesne hulajnogi elektryczne, również te dostępne w systemie współdzielenia, mają niewiele wspólnego z dziecięcymi zabawkami. To większe, cięższe, szybsze i naszpikowane elektroniką urządzenia, których używanie wymaga przestrzegania pewnych zasad. Zacznijmy od tego, że aby wypożyczyć hulajnogę CityBee trzeba mieć skończone 18 lat, a z pojazdu może korzystać tylko jedna osoba.

Przed podróżą należy sprawdzić, czy hulajnoga nie ma żadnych uszkodzeń i posiada wszystkie elementy wyposażenia. Jazdę rozpoczynamy jak na zwykłej hulajnodze, kilkukrotnie odpychając jedną z nóg. Następnie uruchamiamy elektryczny napęd za pomocą manetki Kick & Go znajdującej się po prawej stronie kierownicy obok dzwonka, dzięki któremu możemy zasygnalizować innym użytkownikom naszą obecność. Po przeciwnej stronie znajduje się przycisk Stop, służący do hamowania.

Podczas jazdy obie nogi powinny znajdować się na hulajnodze, co ułatwia utrzymanie równowagi i kontrolowanie pojazdu. Dla własnego bezpieczeństwa dobrze założyć kask, a prędkość hulajnogi dostosowywać do panujących warunków – jakości i rodzaju nawierzchni, ilości ludzi i samochodów na naszej trasie oraz własnego samopoczucia.

Jadąc elektryczną hulajnogą należy przestrzegać znaków drogowych i obowiązujących przepisów. Jeśli nie czujesz się pewnie z tego typu urządzeniami, warto zrobić kilka jazd próbnym w bezpiecznym miejscu pod okiem kogoś bardziej doświadczonego.

CityBee_hulaj3

Nie jesteś sam

Zadbanie o własne bezpieczeństwo podczas jazdy na hulajnodze jest bardzo ważne. Należy jednak pamiętać, że w mieście nie jesteśmy sami. Przestrzeń, po której się poruszamy współdzielimy z pieszymi, rowerzystami czy kierowcami.

– W codziennej podróży po mieście oprócz przestrzegania obowiązujących przepisów powinniśmy kierować się przede wszystkim szacunkiem i zasadą ograniczonego zaufania. To że my widzimy samochód lub pieszego nie oznacza, że oni widzą nas. Lepiej zwolnić, czasami nawet się zatrzymać i upewnić się, że mamy bezpieczny przejazd. To tylko kilka sekund, a zyskamy dużo więcej, np. uśmiech tych, których przepuszczamy – zapewnia Bogdan Marszałek, Country Manager CityBee Polska.

Użyj wyobraźni

Piesi, rowerzyści, rolkarze, kierowcy to użytkownicy, z którymi mamy bezpośredni kontakt w trakcie jazdy hulajnogą – powinniśmy na bieżąco reagować na to, co robią. Jednak bezpieczeństwo pewnej grupy ludzi, choć rzadziej spotkanej na naszej kilkuminutowej trasie, jest szczególnie zależna od naszego zachowania na ulicy. Chodzi o osoby niewidome i niedowidzące, seniorów oraz osoby poruszające się na wózkach.

– Osoby niewidome poruszają się z reguły przywołując trasę z pamięci. Kierują się stałymi punktami orientacyjnymi, a tor ich przemieszczania jest często nieco inny niż osób widzących. Nieprawidłowo zaparkowana hulajnoga jest dla nich dużym zaskoczeniem, tym bardziej, że nie wydaje z siebie żadnego dźwięku. Specyficzna budowa i niewielkie rozmiary tych pojazdów utrudniają też ich wykrycie za pomocą białej laski – wyjaśnia Łukasz Słowik.

CityBee_hulaj4

Rosnąca infrastruktura współdzielonych mikropojazdów to nowe wyzwanie dla tej społeczności, ale również dla osób starszych i poruszających się na wózkach, dla których przestawienie kilkunastokilogramowego pojazdu nie jest takie łatwe, a czasami wręcz niemożliwe. Potencjalnych utrudnień można uniknąć w prosty sposób – uruchamiając wyobraźnię i stawiając się na chwilę na miejscu takich osób.

– Najlepiej parkować hulajnogi przy elementach infrastruktury: takich jak znaki drogowe, słupki, kosze na śmieci czy stojaki na rowery. To istniejące, stałe obiekty przestrzeni publicznej, które już wcześniej były rozpoznawane przez osoby niewidome, bądź po prostu w naturalny sposób stanowią barierę, którą da się wyczuć laską. Jeśli w pobliżu nie ma takich obiektów, powinniśmy pozostawić pojazd przy ścianie budynku lub w ostateczności na krawędzi chodnika. Co najważniejsze hulajnoga powinna być wtedy zaparkowana równolegle, bo w ten sposób stanowi najmniejszą niedogodność – przekonuje Łukasz Słowik.

– Ideą Citybee jest ułatwienie użytkownikom przemieszczania się w mieście i poprawa komfortu ich życia. Jednocześnie nie chcemy utrudniać codziennego funkcjonowania pozostałym mieszkańcom. Dlatego nasze ekipy są odpowiednio przeszkolone i rozmieszczają hulajnogi w takich miejscach, aby nie stanowiły dla nikogo przeszkody. Edukujemy również naszych klientów, jak korzystać z hulajnóg bezpiecznie i z poszanowaniem innych użytkowników przestrzeni miejskiej. Przeparkowanie hulajnogi o kilka metrów i zaparkowanie jej we właściwy sposób zajmuje zaledwie kilka sekund i kosztuje kilka groszy więcej. To żadna cena w porównaniu z bezpieczeństwem i komfortem innych mieszkańców – wyjaśnia Bogdan Marszałek.

Korzystanie z mobilnego miasta może być przyjemne, ale pod jednym warunkiem: wszyscy musimy czuć się jego częścią i mieć z tyłu głowy pamięć o ludziach obok nas. Dzięki stosowaniu się do przepisów drogowych, ale również ogólnie przyjętych zasad w prosty sposób możemy sprawić, że współczesne aglomeracje będą coraz bardziej przyjazne wszystkim mieszkańcom.