Puste przebiegi to problem, z którym nieustannie zmagają się firmy transportowe. Według danych statystycznych z GUS, stanowią one 33 proc. wszystkich przejazdów w Polsce oraz 15 proc. przejazdów międzynarodowych.
Jak wskazują eksperci, jedną z przyczyn tej sytuacji jest sama struktura branży transportowej, a problem pogłębia się z powodu walki cenowej, odbywającej się na giełdach transportowych.
Zobacz także:
Metodą, jeszcze do niedawna uznawaną za jedną ze skuteczniejszych w redukcji tzw. pustych przebiegów, było korzystanie z giełd transportowych. Umożliwiały one szybkie znalezienie dodatkowego ładunku, nawet przy niedużych odległościach, pominięcie pośredników, a także pozyskanie nowych partnerów biznesowych.
– Obecnie, z giełd transportowych korzystają najczęściej firmy posiadające flotę do 20 pojazdów. Głównym kryterium wyboru na aukcjach jest oczywiście cena za kilometr, co doprowadziło do tzw. „wojny cenowej”. W efekcie, część przedsiębiorców, zamiast realizować nierentowne frachty, wybiera przestój bądź przejazdy bez załadunku, tak by dojechać do zlecenia, na którym są w stanie zarobić znacznie więcej – wyjaśnia Kamil Korbuszewski, ekspert GBOX.
W związku z rosnącą konkurencją cenową na giełdach transportowych na znaczeniu zaczęła zyskiwać telematyka oraz systemy do zarządzania transportem (tzw. TMS). Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii, przewoźnicy otrzymują precyzyjne dane o wykorzystaniu swojej floty. Informacje te pochodzą bezpośrednio z użytkowanych pojazdów, dzięki czemu przedsiębiorcy mają wiedzę o każdej zainwestowanej „złotówce”, każdym przejechanym kilometrze i każdej kropli spalonego paliwa.
Co ważne, telematyka pozwala na redukcję przestojów bądź pustych przebiegów już na etapie planowania, zanim kierowca wyruszy w długą, międzynarodową trasę. Jak wynika z badania przeprowadzonego wśród użytkowników systemu telematycznego GBOX Light oraz GBOX Assist, blisko 20 proc. przedsiębiorców wskazało, że wdrożenie tych rozwiązań pozwoliło na redukcję ponad połowy przejazdów bez ładunku.
– Dzięki podglądowi na całą flotę na mapie online, spedytorzy mogą efektywnie wykorzystywać pojazdy, planując trasy z uwzględnieniem realnych informacji i redukując „puste kilometry”. To również narzędzie analityczne, dzięki któremu weryfikując historię, przedsiębiorca może policzyć, ile kosztowały go przejazdy bez ładunku w danym okresie rozliczeniowym i od razu podjąć kroki, by wyeliminować takie sytuacje w przyszłości – mówi Korbuszewski.
Korzystanie z nowoczesnych urządzeń telematycznych może przynieść nie tylko korzyści finansowe dla przewoźnika, ale także istotnie wpłynąć na zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. Jak pokazują wyniki badania GBOX, ponad połowa firm korzystających z telematyki zauważa mniejsze zużycie paliwa, nawet do 30 proc. rocznie.