To było znakomite otwarcie Dubai International Baja w wykonaniu załogi Orlen Team. Kuba Przygoński i Tom Colsoul uzyskali najlepszy czas odcinka specjalnego i wyprzedzają Rosjanina Władimira Wasiliewa oraz Saudyjczyka Yasira Seaidana.
Odbywająca się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich druga runda Pucharu Świata Cross Country wystartowała z toru wyścigowego Dubai Autodrome.
Zobacz także:
Zawodnicy mieli dziś do pokonania pustynny odcinek specjalny o długości 173,69 km, który był mieszanką wydm i bardzo szybkich sekcji po wyschniętych jeziorach.
Kierowca Automobilklubu Polski Kuba Przygoński i jego pilot Tom Colsoul wystartowali jako czwarta załoga i sukcesywnie doganiali samochody jadące przed nimi. Ostatecznie osiągnęli metę odcinka jako pierwsi, wyprzedzając o ponad dwie minuty Rosjanina Władimira Wasiliewa (Mini All4 Racing). Trzeci, ze stratą prawie sześciu minut, był Saudyjczyk Yasir Seaidan (Toyota Hilux).
Czwarty czas odnotował znany polskim kibicom Czech Martin Prokop (Ford F-150 Evo), który stracił ponad 12 minut. Otwierający listę startową Khalid al-Qassimi miał problemy ze swoim Peugeotem i musiał zatrzymać się na OS-ie.
– Świetne otwarcie zawodów i zwycięstwo na pierwszym odcinku. Celem był atak i mocna jazda od samego początku. Dość szybko wyprzedziliśmy Prokopa i uciekliśmy mu. Siedemdziesiąt kilometrów przed metą wyprzedziliśmy również Wasiliewa, ale nie udało nam się go zgubić. Jechał po naszych śladach i było mu dużo łatwiej, ale do końca walczyliśmy, żeby urwać jak najwięcej sekund. Jesteśmy zadowoleni, dojechaliśmy jako pierwsza załoga. Samochód spisuje się świetnie i tak naprawdę nie wymaga żadnych korekt przed kolejnym etapem. W sobotę wystartujemy jako pierwsi, reszta stawki będzie nas goniła, a my postaramy nie dać się złapać – relacjonuje Kuba Przygoński.
Drugiego dnia Dubai International Baja załogi ponownie pokonają ten sam odcinek specjalny o długości 173,69 km. Nawigacja powinna być już dużo łatwiejsza, jednak trasa będzie bardziej zniszczona, a jazda po miękkim piasku wymagająca szczególnej uwagi.
Nieoficjalne wyniki czołówki Dubai International Baja po OS1:
1. Kuba Przygoński i Tom Colsoul (Mini John Cooper Works Rally) – 2:06.51 godz.;
2. Władimir Wasiliew i Konstantin Żilcow (Mini All4 Racing) – strata 2.06 min.;
3. Yasir Seaidan i Aleksiej Kuzmicz (Toyota Hilux) – 5.43 min.;
4. Martin Prokop i Jan Tománek (Ford F-150 Evo) – 12.18 min.;
5. Mansoor al-Helei i Khalid Alkendi (Nissan Pick-Up) – 18.19 min.
Fot.: mch photo