O CZYM TRZEBA PAMIĘTAĆ PODCZAS WYJAZDU NA FERIE W GÓRY

Do drugiej połowy lutego, potrwają (rotacyjnie) ferie zimowego dla uczniów. Wielu uczniów podróżuje w tym okresie z rodziną w góry.

Rodzice muszą pamiętać, że do jazdy w takich warunkach trzeba jednak się przygotować.


Zobacz także:

BEZPIECZEŃSTWO

ROZMAITOŚCI


 

Prowadzenie samochodu na zaśnieżonych, krętych drogach ze stromymi podjazdami nie należy do najłatwiejszych zadań. Porady dla kierowców przygotowali trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Uwaga na śnieg

Prawie w całym kraju panują dodatnie temperatury, dlatego wielu kierowców dopiero podczas podróży w góry będzie mieć okazję do jazdy w zimowych warunkach.

O tej porze roku zmianę opon na zimowe wszyscy powinni mieć już za sobą, ale to może nie wystarczyć, gdy trafimy na zasypaną śniegiem drogę. Z tego powodu warto wozić ze sobą łańcuchy śniegowe. Można przećwiczyć ich zakładanie na koła jeszcze przed wyjazdem, jeśli nigdy tego nie robiliśmy. W bagażniku powinniśmy mieć również saperkę lub inne narzędzie, które w razie potrzeby pomoże nam odgarnąć śnieg spod kół.

renault_bezp12

Jazda pod górkę

W górach dodatkowym wyzwaniem są duże różnice wysokości. Pokonywanie wzniesienia, gdy droga jest oblodzona lub pokryta śniegiem, może sprawić trudność nawet doświadczonemu kierowcy.

– W miarę możliwości powinniśmy dobrać właściwą prędkość jeszcze przed wjazdem na wzniesienie. Starajmy się nie dopuścić do ślizgania się kół, wybierając odpowiedni bieg i umiejętnie manipulując gazem. W przypadku buksowania kół należy zmniejszyć nacisk na gaz, jednocześnie najlepiej utrzymać pojazd w ruchu, by uniknąć konieczności ponownego ruszenia z miejsca – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Jeśli jednak musimy ruszyć z miejsca, warto wiedzieć jak wykorzystać system kontroli trakcji. Gdy koła podczas ruszania zaczną wirować, tracąc przyczepność, system będzie ograniczał nadmiar mocy silnika, a nawet przyhamuje na zmianę koła napędowe, aby uzyskać lepszą trakcję.

Kierowca powinien z wyczuciem ale konsekwentnie trzymać „gaz”. Koła ustawmy na wprost, aby zapewnić sobie lepszą przyczepność. W razie problemu pod koła napędowe możemy podłożyć gumowe dywaniki lub podsypać nieco piasku, oczywiście pamiętając o zasadach bezpieczeństwa.

Bardzo istotne okazuje się planowanie trasy i przewidywanie tego typu kłopotów. Jeśli mieliśmy możliwość w bezpiecznym miejscu przetestować możliwości ruszania pod górę naszego samochodu i jego opon na śniegu, będziemy wiedzieli, pod jakie wzniesienia możemy na drodze próbować podjechać albo kiedy powinniśmy użyć łańcuchów śniegowych. Najlepiej założyć je w bezpiecznych warunkach, jeszcze przed wjazdem na trudny odcinek.

Zakręty

Drogi w górskich miejscowościach potrafią być wyjątkowo kręte.

– Aby bezpiecznie pokonać zakręt, musimy przede wszystkim dostosować prędkość do panujących warunków, czyli do przyczepności nawierzchni, stanu i rodzaju drogi, natężenia ruchu, widoczności. W przypadku ograniczonej widoczności wynikającej z konfiguracji drogi szczególnie istotne są zasady jazdy defensywnej – duży odstęp od poprzedzającego pojazdu, bardzo wczesne zwalnianie, patrzenie w lusterka i poprzez „czytelność” jazdy ostrzeganie innych na drodze o naszych zamiarach. Prędkość, neutralny balans samochodu i właściwy bieg dobieramy zawsze przed zakrętem, zostawiajmy miejsce na błędy innych. Pamiętajmy też, że nie wolno nam wyjeżdżać poza własny pas ruchu. Ścinanie zakrętów przy ograniczonej widoczności i śliskiej nawierzchni oznacza duże ryzyko kolizji z pojazdem jadącym z naprzeciwka – mówi Adam Knietowski, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.