Branża TSL stanowi jedną z najdynamiczniej rozwijających się w kraju. Według Barometru Manpower Perspektyw Zatrudnienia w IV kwartale 2014 roku sektor Transport/ Logistyka/ Komunikacja odnotuje najwyższą wśród badanych branż prognozę netto zatrudnienia wynoszącą +15 procent.
Na rynku pracy w Polsce poszukiwani są specjaliści oraz menedżerowie do spraw zarządzania procesami logistycznymi. Tym mniej dziwi fakt, że wielu młodych ludzi bardzo wcześnie zaczyna konsekwentnie realizować ścieżkę zawodową wiążąc swoją przyszłość z branżą TSL.
Zobacz także:
Według statystyk GUS rejestrowane bezrobocie w grupie 25-34 w I kwartale 2014 roku wynosiło 28,8%. Oznacza to, że jedna osoba na cztery w tej grupie pozostawała bez pracy. Jednocześnie na rynku pojawiają się symptomy ożywienia, co przekłada się na większy popyt na pracowników. Jedną z najbardziej chłonnych branż pod tym względem jest sektor logistyczny. Jak wynika z danych pracuj.pl, do kwietnia 2014 liczba ofert pracy w sektorze TSL w ujęciu rocznym wzrosła o 38 proc.
Więcej pracy, większe wymagania
Transport jest jedną z istotniejszych gałęzi gospodarki. Firm transportowych w kraju jest stosunkowo dużo, niemniej znaczna konkurencja przekłada się na potrzebę optymalizacji kosztów oraz usprawnienia procesu zarządzania flotą, a tu z pomocą przychodzi telematyka. System FMS to jednak nie wszystko. Spedytor musi umieć z niego korzystać.
– Chociaż nadal w branży TSL dominują mikroprzedsiębiorstwa, to jednak coraz częściej można spotkać duże firmy wyspecjalizowane w danym segmencie, szukające rozwiązań w dziedzinie profesjonalnego zarządzania. Nie dziwi zatem rosnące zapotrzebowanie na rynku pracy na specjalistów gotowych podjąć się takich zadań. Swoją edukację rozpoczynają już od najmłodszych lat – mówi Marcin Łaszcz, Project Engineer firmy Transics International.
Studenci wybierają logistykę
Nie bez znaczenia jest też postęp technologiczny towarzyszący rozwojowi firm transportowych. Polscy przedsiębiorcy coraz częściej sięgają po rozwiązania telematyczne wspomagające prace zarówno kierowców jak i spedytorów. Aby maksymalnie wykorzystać możliwości w zakresie optymalizacji zarządzania flotą potrzebne są odpowiednie kompetencje. Dlatego jak grzyby po deszczu wyrastają kierunki oferujące studentom kompleksową edukację w dziedzinie logistyki.
– Widząc wymagania, jakie rynek pracy stawia przed młodymi ludźmi, Wyższa Szkoła Logistyki oferuje program adekwatny do oczekiwań pracodawców. Doświadczenie wykładowców i wiedza, którą przekazują, rzetelnie przygotowują studentów do rozpoczęcia kariery w sektorze TSL – mówi Alicja Gruszczyńska, Rzecznik Prasowy Wyższej Szkoły Logistyki w Poznaniu.
Czego Jaś się nie nauczy…
W Polsce pojawia się także coraz więcej inicjatyw edukacyjnych mających na celu budowanie świadomości czym jest zarządzanie transportem już na etapie szkoły średniej. Jedną z nich jest organizowana przez WSL olimpiada logistyczna dla uczniów techników z całej Polski. Tak jak w przypadku innych olimpiad przedmiotowych, jej laureaci i finaliści są zwolnieni z etapu pisemnego egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe.
– Transics International wspiera inicjatywy edukacyjne, które pomagają rozbudzić wśród młodych ludzi zainteresowanie tematyką logistyczną. Współpracę z organizatorem VII Olimpiady Logistycznej oraz tytuł Złotego Sponsora wydarzenia traktujemy jako swego rodzaju inwestycję, która przyniesie branży wykwalifikowanych pracowników. Jesteśmy również otwarci na podjęcie współpracy z młodymi adeptami TSL, aby wprowadzić ich w meandry telematyki, która powoli przestaje być pieśnią przyszłości i cieszy się coraz większą popularnością wśród przedsiębiorstw transportowych. Dzieje się tak ponieważ właściciele firm sektora TSL są świadomi korzyści, jakie daje im telematyka: optymalizacja kosztów operacyjnych floty, zwiększona wydajność oraz jeszcze bardziej
profesjonalna obsługa klienta to tylko niektóre z zalet, jakie dają systemy telematyczne – podsumowuje Marcin Łaszcz.