Sezon zimowy to dla wielu kierowców czas wyjazdów w góry. Grube warstwy śniegu i zamarznięte drogi stanowią często nie lada przeszkodę dla samochodów, które mogą sobie nie poradzić z oblodzoną nawierzchnią.
W takiej sytuacji najlepiej sprawdzają się łańcuchy śniegowe. Mają one na celu wspomagać kierowców w czasie jazdy zimą. Najogólniej można je uznać za metalową siatkę, którą kierowca zakłada na oponę, aby zyskać dodatkową przyczepność na śliskiej nawierzchni.
Zobacz także:
OPONY
BRIDGESTONE
Nie każde auto jednak można wyposażyć w łańcuchy. Niekiedy wpływ na to ma niestandardowy lub niefabryczny rozmiar felgi, zmodyfikowane zawieszenie czy wręcz zalecenie producenta o niestosowaniu żadnych zimowych wspomagaczy. Różne modele łańcuchów, w zależności od pojazdu, na którym będą używane, mogą różnić się od siebie wzorami siatek lub średnicą oczek. Dlatego kupując łańcuchy należy wziąć pod uwagę nie tylko częstotliwość i warunki ich używania, ale także zasięgnąć opinii specjalisty.
– Prawidłowo dobrane łańcuchy śniegowe powinny skutecznie przenosić moment obrotowy na nawierzchnię i eliminować zjawisko uślizgu. Najważniejsze, aby dobrze trzymały tor jazdy i efektywnie hamowały. Niewłaściwy zakup lub montaż łańcuchów może prowadzić do ściągania auta lub uszkodzenia felgi, a w konsekwencji przynieść odwrotny efekt – utrudniać nam jazdę zimą – mówi Michał Jan Twardowski, Specjalista ds. Technicznych Bridgestone.
Jak stosować?
Jazda na łańcuchach śniegowych wprowadza do stylu jazdy kierowcy wiele ograniczeń. Przede wszystkim wymaga zdjęcia nogi z gazu (prędkość do 50 km/h) oraz unikania gwałtownych hamowań i przyśpieszeń. Samochód wyposażony w łańcuchy, kierowcy prowadzić powinni po śniegu, omijając żleby powstałe po innych autach. W przeciwnym razie może to doprowadzić do zniszczenia nawierzchni, samych łańcuchów, a nawet opon. Jednocześnie samo założenie łańcuchów nie zapewni nam odpowiedniej przyczepności, ponieważ wymagają one odpowiedniej konserwacji.
Przede wszystkim, należy regularnie sprawdzać ich stan, poziom zużycia oraz napięcie – także w przypadku łańcuchów samonapinających.
– Pamiętajmy też, aby w sezonie zimowym nie stawiać wyłącznie na łańcuchy, zaopatrzmy się także we właściwe zimowe opony. Niezależnie od tego czy jeździmy sedanem, czy SUV-em, warto wyposażyć swój pojazd w zimowe modele opon, na przykład Bridgestone. Szeroka gama Blizzaków, takich jak LM-32, dla aut osobowych i LM-80 dedykowanych SUV-om, rekomendowanych w tegorocznych testach przez ADAC, TÜV SÜD czy Autobild, nada jeździe precyzji, a kierowcom odpowiedniego komfortu, niezależnie od warunków za oknem – wylicza Michał Jan Twardowski.
Łańcuchy należy zakładać na koła osi napędowej, w autach o napędzie na 4 koła, możemy je stosować na obu osiach. W przypadku pojazdów z tylnym napędem, w celu zwiększenia przyczepności, zaleca się również zamontowanie łańcuchów na osi sterującej.
Kiedy stosować?
W Polsce stosowanie łańcuchów drogowych regulowane jest prawem Rozporządzenia w sprawie znaków i sygnałów drogowych oraz w dalszym ciągu – zdrowym rozsądkiem samych kierowców. Na ogół, stosowanie łańcuchów dozwolone jest, gdy warunki drogowe wymagają ich użycia. Na drogach krajowych, na których spotkać możemy znaki ostrzegawcze z symbolem płatka śniegu (znak A-32) w przypadku wystąpienia śnieżnej pokrywy na drodze, może zaistnieć konieczność założenia łańcuchów.
Jest to jednak komunikat, który jedynie dopuszcza ich stosowanie. Bezwzględny obowiązek natomiast wprowadza, spotykany na terenach górskich i podgórskich, znak nakazu z ikoną opony z naciągniętymi łańcuchami (znak C-18). Warto pamiętać, że złamanie tego przepisu podlega taryfikatorowi oraz mandatowi, dlatego warto się w takie łańcuchy zaopatrzyć i mieć je w bagażniku na wypadek śnieżycy na trasie. Szczególnie, gdy wyjeżdżamy za granicę. W wielu europejskich krajach m.in. we Francji, Włoszech czy Austrii, istnieje bezwzględny nakaz – zarówno wobec obywateli, jak i turystów – jazdy na łańcuchach, gdy tylko spadnie śnieg.