Wspólne przejazdy są coraz popularniejszym sposobem podróżowania na dłuższych dystansach. Każdego miesiąca coraz więcej kierowców decyduje się zaprosić pasażerów do swojego prywatnego samochodu.
Co czwarty z nich z dystansem podchodzi do pierwszej wspólnej podróży. BlaBlaCar przepytał swoich użytkowników, czego obawiali się, zanim ruszyli we wspólną podróż. I sprawdził, że już po pierwszym przejeździe te obawy okazały się bezpodstawne.
Zobacz także:
&nbs
Poczucie niepokoju przed zrobieniem czegoś po raz pierwszy jest całkiem naturalny, a wspólna podróż z osobą, którą zna się wyłącznie z opisów dostępnych w Internecie może wymagać przełamania bariery nieufności. Na szczęście po pierwszym doświadczeniu obaw jest już znacznie mniej.
– Aż 77 proc. aktywnych użytkowników BlaBlaCar przyznaje, że nigdy się nie bało, a nawet jeśli jakieś obawy miało, to po pierwszym wspólnym przejeździe już wie, że podróż z BlaBlaCarem jest wygodna, bezpieczna, a poznani ludzie po prostu życzliwi – komentuje Michał Pawelec z BlaBlaCar.pl.
Najwięcej pasażerów, wybierając się w podróż aranżowaną przez serwis wspólnych przejazdów, obawiało się stylu jazdy kierowcy oraz spotkania z innymi współtowarzyszami podróży – ich osobowości i stylu bycia. Obie odpowiedzi zostały wskazane przez 65 proc. ankietowanych. Kolejne obawy związane były z odwołaniem umówionego przejazdu przez kierowcę – 60 proc. przepytanych, dotrzymaniem zakładanego czasu trwania podróży – 23 proc. oraz ustaleniem samego spotkania: lokalizacji, daty i godziny startu wspólnego przejazdu – 20 proc. W mniejszym stopniu obawy dotyczyły wielkości zabranego bagażu – 19 proc. oraz braku wygody w podróży związanej z przestrzenią do siedzenia – 18 proc.
Prawie co piąta osoba udająca się we wspólną podróż niepokoiła się też o muzykę, której przyjdzie jej słuchać – 18 proc.
– To dość naturalne, że spotykając nieznajomą osobę towarzyszy nam obawa, kim ta osoba będzie. Serwis pozwala jednak użytkownikom dobierać współtowarzyszy podróży, bazując na ocenach znajdujących się w systemie, wystawionych przez osoby, które wcześniej już podróżowały z danym użytkownikiem. Możemy się z nich dowiedzieć, czy dana osoba była punktualna, prowadziła samochód bezpiecznie, czy samochód był komfortowy itp. Dzięki temu już przed podróżą wiemy, z kim będziemy jechać, a to skutecznie zmniejsza ewentualny niepokój. Po pierwszej wspólnej podróży obawy ustępują jak ręką odjął. Zastępuje je ciekawość – tłumaczy Michał Pawelec.
Z czym związane są lub były obawy pasażerów:
– styl jazdy kierowcy, ryzyko wypadku itd.: 65,2 proc.;
– obawy przed spotkaniem nieodpowiednich ludzi: 65 proc.;
– odwołanie przejazdu w ostatniej chwili: 60,1 proc.;
– współtowarzysze podróży, ich osobowości, styl bycia, status życiowy: 24,4 proc.;
– czas trwania podróży i punktualność (czas wyjazdu i dotarcia, korki itd.): 23,9 proc.;
– bagaż (rozmiary, zawartość): 19,4 proc.;
– ustalenie ceny, rozliczenie się pomiędzy kierowcą i pasażerem, czy będzie uczciwie: 12,9 proc.
Wśród kierowców również najczęściej wskazywaną odpowiedzią była obawa spotkania nieodpowiednich ludzi (prawie 80 proc.) oraz tego, jaki będzie styl bycia i osobowość współpodpisujących (47 proc.). Kolejnymi wskazywanymi odpowiedziami była obawa kierowcy o to, czy jego pasażerowie będą zadowoleni z podróży z nim (40 proc. wskazań) oraz czy nie odwołają podróży w ostatniej chwili – 30 proc.