Trwa sezon letnich wojaży. Długą podróż trzeba jednak odpowiednio zaplanować, nie tylko w kontekście samej trasy, lecz przede wszystkim bezpieczeństwa. Jest to tym bardziej istotne, że miesiące wakacyjne to okres, w którym odnotowuje się najwięcej wypadków drogowych.
Przed letnią eskapadą warto poświęcić czas na odpowiednie przygotowanie swojego auta, aby uniknąć stresu i niemiłych niespodzianek w podróży. Nawet takie, wydawać by się mogło detale, jak odpowiednie ułożenie bagażu, czy zestaw zapasowych żarówek są bardzo istotne.
Zobacz także:
BEZPIECZEŃSTWO
Niezwykle ważny jest stan techniczny naszego auta. Trzeba sprawdzić stan oleju i opon, a także oświetlenia – być może konieczna będzie zmiana żarówek. Jeśli okaże się, że jedna z nich jest niesprawna, najlepiej będzie wymienić również tę po drugiej stronie – prawdopodobieństwo jej szybkiego przepalenia jest bardzo duże. Jeżeli planujemy pokonywać trasę po zmroku, warto przemyśleć zamontowanie w aucie żarówek zapewniających dłuższy zasięg reflektora i większą ilość światła w porównaniu ze standardowymi produktami (np. Night Breaker Unlimited).
Według badań przeprowadzonych na zlecenie firmy OSRAM, aż 70 proc. kierowców skarży się na słabo widocznych pieszych i rowerzystów, a źródła światła o podwyższonych parametrach pozwoliłyby ich zauważyć ok. 1,5 sekundy wcześniej (przy prędkości 90 km/h). Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że ten „dodatkowy” czas mógłby pomóc uniknąć wielu kolizji czy wypadków.
Prawidłowe zapakowanie bagażu w samochodzie jest także istotnym elementem wpływającym na bezpieczeństwo podczas podróży, dlatego musi być żelaznym punktem przygotowania każdego wyjazdu. Ciężkie walizki powinny być ułożone na dole bagażnika, mniejszymi i lżejszymi przedmiotami można wypełnić wolne przestrzenie wokół cięższych. Unikajmy pakowania bagażu w kabinie pasażerskiej, ale jeśli nie ma innego wyjścia ułóżmy je na podłodze, pod nogami pasażerów na tylnym siedzeniu. Po wszystkim dostosujmy nachylenie reflektorów do obciążenia auta.
Sprawdźmy, czy w samochodzie jest koło zapasowe (i jakie jest w nim ciśnienie), linka holownicza, trójkąt ostrzegawczy i gaśnica. Jeśli wybieramy się autem w zagraniczną podróż, wcześniej zapoznajmy się z przepisami panującymi w krajach, przez które będziemy przejeżdżać. Warto wiedzieć, że zdarzają się różnice graficzne w znakach drogowych, inne mogą być ograniczenia prędkości oraz wymogi dotyczące obowiązkowego wyposażenia samochodu. Warto mieć ze sobą kamizelkę odblaskową, która wymagana jest m.in. w Austrii i Chorwacji.
Nie mniej ważnym wyposażeniem jest apteczka czy zapasowe żarówki, których posiadanie jest obowiązkowe np. w Hiszpanii. W wielu europejskich krajach jazda musi odbywać się z włączonymi światłami w czasie dnia (np. w Chorwacji, Czechach, Słowenii), w niektórych nie jest wymagana, a w przypadku Grecji – nawet zakazana. Warto wiedzieć, że np. w Hiszpanii do niezbędnego wyposażenie samochodu zaliczają się… dwa trójkąty ostrzegawcze.
Od kilku lat firma OSRAM prowadzi kampanie edukacyjne w ramach programu Akademia Bezpieczeństwa. Ich celem jest uwrażliwienie kierowców na potrzebę dbałości o właściwe oświetlenie pojazdów, a pieszych na zasady prawidłowego poruszania się po drogach i poboczach, zwłaszcza nocą i przy złej widoczności. W letniej odsłonie Akademii Bezpieczeństwa chcemy zwracać uwagę kierowców na elementy, których sprawność ma wpływ na bezpieczeństwo jazdy oraz takie, które powinny znaleźć się na wyposażeniu auta podczas wakacyjnych podróży – mówi Magdalena Bogusz, menedżer ds. komunikacji i PR w firmie OSRAM.
Więcej porad dotyczących przygotowania auta do podróży można znaleźć na www.osram.pl/automoto.