Specjaliści od technologii mobilnych spotkali się na Mobile World Congress w Barcelonie już po raz jedenasty. Na światowych targach, wśród przedstawicieli 220 krajów świata, znaleźli się reprezentanci SEAT-a, Samsunga i SAP-a.
Firmy połączyła wspólna, rewolucyjna idea stworzenia futurystycznych aut połączonych z siecią. W celu przeprowadzenia elektronicznej rewolucji w świecie motoryzacji zawarły one technologiczny sojusz.
Zobacz także:
Na kongresie po raz pierwszy zostały pokazane przełomowe efekty ich prac. Połączenie sił i potencjałów SEAT, Samsung Electronics i SAP SE, ułatwiło opracowanie i wdrożenie planów o zintegrowanym samochodzie przyszłości – zarządzanym z poziomu urządzeń mobilnych.
– Nowoczesne rozwiązania, będące owocem wcześniejszej współpracy SEAT-a i Samsunga, są już dostępne w wybranych modelach naszych aut. Po ich pozytywnym przyjęciu przez rynek, zdecydowaliśmy się na kolejny krok. Do dalszych prac zaprosiliśmy zatem lidera rozwiązań mobilnych – firmę SAP. Wspólnie dążymy do wprowadzenia doświadczenia jazdy na nowy, dotąd nieznany poziom – mówi Jakub Góralczyk, kierownik ds. PR SEAT.
Łączność i łatwość dostępu
Za sprawą dynamicznie rozwijającej się elektroniki użytkowej i koncepcji „Internetu rzeczy”, kluczową kwestią stała się łączność oraz łatwość i bezpieczeństwo dostępu do sieci. Kierowcy za sprawą aplikacji mobilnych stają się częścią nieustannie budowanego, inteligentnego systemu, w którym ich auto może i powinno odgrywać ważną rolę.
SEAT, Samsung i SAP zdecydowali się w pełni wykorzystać możliwości segmentu mobile. W tym celu pracują nad futurystyczną koncepcją samochodu połączonego z siecią, który stanie się przyjaznym narzędziem w ręku kierowcy. Wśród wprowadzanych innowacji, będących częścią konceptu tego zintegrowanego samochodu przyszłości jest m.in. aplikacja umożliwiająca rezerwację miejsca parkingowego z poziomu własnego telefonu (w trakcie drogi) oraz jego opłacenie – także bez wychodzenia z samochodu. Za sprawą sprzężenia auta z globalnym rejestrem stref parkingowych, program też wskaże kierowcy drogę do wolnego, już zarezerwowanego stanowiska.
Również podczas tegorocznych targów, SEAT zaprezentował rozwinięcie zeszłorocznej idei cyfrowego kluczyka, za którego pośrednictwem nie tylko otworzymy i zamkniemy drzwi oraz okna w samochodzie, ale uruchomimy też klimatyzację. Nowością w cyfrowym kluczyku, który jest aktywowany i elektronicznie sterowany odciskiem palca, jest możliwość jego współdzielenia.
Właściciel SEAT-a będzie mógł go udostępnić osobie trzeciej – nawet jeśli ta będzie się znajdować w innym miejscu. Funkcja polega na wydaniu tej osobie całkowicie bezpiecznego zezwolenia na korzystanie z pojazdu poprzez dostarczenie jej wirtualnej kopii cyfrowego kluczyka do samochodu, przesyłanego na jej smartfon lub inne urządzenie przenośne. W dalszych pracach nad systemem ma się pojawić możliwość zarządzania poziomem spalania czy konfiguracja maksymalnej prędkości auta.
My SEAT App, czyli mój samochód i ja
Na kongresie w Barcelonie zaprezentowany został również prototyp nowej aplikacji – My SEAT App, opracowanej wraz z firmą Accenture. Software jeszcze silniej zintegruje kierowców z ich autami. Będą oni mogli, wykorzystując swoje telefony, zarządzać naprawami, kontrolować wydatki na paliwo, ale i monitorować urządzenia, znajdujące się w domu.
System będzie posiadać również zdolność monitorowania i interpretacji zachowań kierowcy, dzięki czemu przygotuje dla niego personalizowane porady i wskazówki. To kolejny krok SEAT-a, który wraz z cenionymi partnerami zmienia oblicze światowej motoryzacji. Projektowane samochody przyszłości, odpowiadając na współczesne wyzwania, tworzą nową definicję prawdziwie użytkowych aut.