Na starcie Baja Carpathia stanęło łącznie dziesięć Dacii Duster Cup, z czego jedna w kategorii gość i jedna otwierająca trasę z numerem zero.
Pozostałe rywalizowały w Rajdowym Pucharze Polski Samochodów Terenowych, w grupie “seryjnej” – S2. Do próby Stalowa Wola wystartowało łącznie 28 załóg klasyfikowanych w ramach RPPST.
Zobacz także:
Spośród kierowców Dacii najlepszym czasem przejazdu popisali się Krzysztof Wicentowicz i jego doświadczony pilot Bartłomiej Boba – wygrali OS 1 nie tylko w pucharze DDEC, ale również grupie S2 i w klasyfikacji generalnej RPPST zajęli 7. miejsce. Drugi czas osiągnęli Jan Kozioł i Tomasz Nowakowski, tym samym uzyskując 3. pozycję w S2. Kolejna lokata przypadła Konradowi Sznajderowi i Tomaszowi Mroczkowi, którzy uzupełnili pierwszą dziesiątkę klasy seryjnej RPPST.
Kategorię Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych zdominował duet Marcin Łukaszewski i Magdalena Duhanik. Drugie miejsce osiągnęli Jacek Kozakiewicz i Łukasz Łaskawiec, a trzecie Piotr Białkowski i Rafał Marton.
Krzysztof Wicentowicz: Jechało nam się bardzo dobrze, wraz z Bartkiem, moim pilotem, przyłożyliśmy się do zapoznania z tym odcinkiem. Miałem mnóstwo radości, jechałem cały czas z uśmiechem na twarzy, nie wiem jak to możliwe, ale w ogóle się nie stresowałem. Nigdy nie byłem na tym rajdzie, ale słyszałem, że jest mocno off-roadowy, więc niedzielę zacznę spokojnie i pojadę swoim tempem.
Jan Kozioł: To był bardzo ciekawy odcinek, jechało się fantastycznie. Pilot sprawdził się genialnie, dyktował bardzo precyzyjnie to co opisaliśmy na zapoznaniu z trasą. Niedzielne odcinki pojedziemy swoim tempem, aby dojechać do mety. Na pewno nie tak szybko jak na prologu, ale konsekwentnie, bo wciąż uczę się samochodu.
Konrad Sznajder: Fajny przejazd, śliski, dosyć zdradliwy. Jechaliśmy spokojnie bo było kilka miejsc, gdzie łatwo uszkodzić chłodnicę czy zawieszenie. Zaczęliśmy z dużym szacunkiem dla auta, tak by jedynym zajęciem serwisu było umycie Dacii. Prawdziwa rywalizacja zacznie się na poligonie w Nowej Dębie, a nieznajomość tutejszych tras będzie sporym utrudnieniem.
Próba Stalowa Wola, została rozegrana jako jedna z dwóch zaplanowanych na sobotę. Ze względów organizacyjnych odwołano 53-kilometrowy odcinek Poligon Lipa. W niedzielę odbędą się dwa przejazdy Poligon Nowa Dęba, który ma 86 kilometrów. Intensywne opady deszczu w piątek spowodowały, że na trasie panują bardzo trudne warunki. Głębokie kałuże i błotniste przejazdy będą dużym wyzwaniem, szczególnie dla aut klas seryjnych.
Wyniki OS1 Dacia Duster Elf Cup 2017/ Baja Carpathia:
1. Krzysztof Wicentowicz i Bartłomiej Boba – 6.53 min.;
2. Jan Kozioł i Tomasz Nowakowski – 7.10 min.;
3. Konrad Sznajder i Tomasz Mroczek – 7.31 min.;
4. Michał Kidacki i Roman Kiciński – 7.33 min.;
5. Tomasz Baranowski i Grzegorz Konczak – 7.47 min.;
6. Wojciech Furman i Michał Augustyniak – 7.48 min.;
7. Magdalena Zając i Kazimierz Ruszel – 8.18 min.;
8. Katarzyna Makowska i Bartłomiej Makowski -8.54 min.;
(Marcin Górny i Michał Bojar (Gość) – 7.22 min.
Dacia Duster Elf Cup 2017 rozgrywany jest w ramach Pucharu Polski Samochodów Terenowych z odrębną klasyfikacją i nagrodami finansowymi. Uczestnicy pucharu ścigają się identycznymi samochodami. Rajdówki zbudowane zostały na bazie aut seryjnych z silnikami 1.5 dCi i startują w klasie S2.
Sponsorem tytularnym pucharu jest marka Elf, partnerem wspomagającym jest firma ZAP Sznajder Batterien. Organizatorem Pucharu Dacia Duster Elf Cup jest Renault Polska we współpracy z Polskim Związkiem Motorowym, Overlimit Motors i Hołowczyc Racing.