BAJA ARAGON 2017: DOMŻAŁA PIĄTY, PRZYGOŃSKI SZÓSTY (2. ETAP)

By
Redakcja
– 22 lipca 2017Opublikowany w: Sport

Przygoni_BajaAra1

Aron Domżała i Maciej Marton zajmują piąte, a Kuba Przygoński z pilotem Xavierem Panserim – szóste miejsce po drugim dniu rywalizacji w Baja Aragón, siódmej rundzie Pucharu Świata FIA w rajdach terenowych.

W niedzielę ostatni odcinek specjalny. Polskie załogi jadą bez problemów technicznych i w dobrym tempie, choć Kuba skarżył się na problemy z wyprzedzaniem z powodu kurzu.

Zobacz także:

SPORT

 

Po piątkowym prologu w sobotę zawodnicy mieli do pokonania dwa długie odcinki. Poranny OS do Parales del Alfambra o długości 216 km wygrał Hiszpan Orlando Terranova (Mini All4 Racing) przed Finem Mikko Hirvonenem (Mini All4 Racing) i Katarczykiem Nasserem Al Attiyahem (Toyota Hilux Overdrive). Załoga Automobilklubu Polski i Orlen Team w nowym samochodzie Mini John Cooper Works R uzyskała piąty czas.

Przygoni_BajaAra2

Drugi odcinek z Celadas do Teruel o długości 134 km padł łupem Hirvonena, który wyprzedził Al Attiyę i Terranovę. Przygoński z Panserim uzyskali ósmy wynik i podobnie jak na porannym odcinku narzekali na problemy z wyprzedaniem z powodu kurzu.

W klasyfikacji generalnej po drugim dniu bardzo ciasno w czołówce. Na pierwszym miejscu Hirvonen z dziesięciosekundową przewagą nad Al Attiyą i dwudziestosekundową nad Terranovą. Przygoński drugi dzień zmagań kończy na szóstym miejscu w generalce, tuż za Aronem Domżałą.

– Jesteśmy po drugim i trzecim odcinku na rajdzie Hiszpanii. Bardzo dużo nowości, które mają wpływ na nasze tempo. Nowy samochód, na którym się jeszcze nie ścigałem, i nowy pilot, z którym muszę się zgrać. Przez to na pewno trochę straciliśmy, ale tempo cały czas rośnie. Na trasie dużo się działo, doganialiśmy innych zawodników, ale mieliśmy problemy z wyprzedzaniem z powodu kurzu. Jutro ostatni odcinek, powinno być lepiej, bo będziemy już startować z inną grupą – powiedział Kuba Przygoński po drugim etapie rajdu.

Przygoni_BajaAra3

Niedziela to ostatni dzień rajdu Baja Aragón. Załogi będą miały do pokonania jeden odcinek specjalny Barrachina– Caude o długości 184 km i będą startować wg kolejności w klasyfikacji generalnej.

Nieoficjalne wyniki Baja Aragón po drugim dniu rywalizacji
1. MIKKO HIRVONEN i ANDREAS SCHULZ (Mini All4 Racing) – 4:28.52,8 godz.;
2. NASSER AL ATTIYAH i MATHIEU BAUMEL (Toyota Hilux Overdrive) – strata 10,2 sek.;
3. ORLANDO TERRANOVA i PAULO FIUZA (Mini All4 Racing) – 20,3 sek.;
4. JOAN ROMA i ALEX HARO (Toyota Hilux) – 5.52,6 min.;
5. ARON DOMŻAŁA i MACIEJ MARTON (Toyota Hilux Overdrive) – 6.42,8 min.;
6. JAKUB PRZYGOŃSKI i XAVIER PANSERI (Mini John Cooper Works R) – 8.54,9 min.;
7. LEEROY POULTER i DIRK VON ZITZEWITZ (Toyota Hilux) – 9.30,0 min.;
8. MARTIN PROKOP i JAN TOMÁNEK (Ford F-150 Evo) – 12.09,4 min.;
9. JOÃO RAMOS i VITOR JESUS (Toyota Hilux) – 15.13,2 min.;
10. RICARDO POREM i HUGO MAGALHAES (Ford Ranger) – 19.41,1 min.