Audi pracując z gronem partnerów, rozwija program map nawigacyjnych wysokiej rozdzielczości. Najnowszym przykładem ich wykorzystania jest asystent wydajności w nowym Audi Q7.
Aby skuteczniej i wygodniej doprowadzić nas do celu, system wykorzystuje informacje topograficzne. Mapy będą także odgrywać kluczową rolę w samochodach z układem autonomicznej jazdy.
Zobacz relacje:
GPS / AUDIO
– System autonomicznej jazdy wykorzystuje dostarczane przez mapy dane przede wszystkim w sytuacjach, w których decydujące jest przewidywanie – na skrzyżowaniach autostrad, rozwidleniach dróg, zjazdach i wjazdach – wyjaśnia członek zarządu Audi AG ds. rozwoju technicznego, Ulrich Hackenberg.
Przy projekcie nad przyszłościowymi mapami nawigacji, Audi współpracuje m.in. z firmaą TomTom. Koncern z Ingolstadt zakłada, że kolejna generacja Audi A8 będzie pierwszą, w której na szerszą skalę zastosowany zostanie system autonomicznej jazdy i pierwszą wykorzystującą mapy nawigacyjne wysokiej rozdzielczości.
Już dziś, klienci Audi mogą korzystać z bardzo dokładnych danych dostarczanych przez nawigację wyposażoną w odpowiednią mapę. Asystent wydajności w nowym Q7 korzysta z precyzyjnych danych drogowych, zawierających np. informacje dotyczące wysokości i nachylenia pokonywanych wzniesień. System działa, nawet jeśli nawigacja w samochodzie nie jest włączona. Na życzenie, pomaga też oszczędzać paliwo.
Daje kierowcy wskazówki, w jakich sytuacjach powinien on ograniczyć prędkość. Asystent wydajności, często długo przed tym, nim zauważy je osoba prowadząca samochód, rozpoznaje zakręty, ronda i skrzyżowania, spadki i wyniesienia oraz miejscowości i tablice z ograniczeniem prędkości. Kierowca w pełni wykorzystujący taki system, może obniżyć zużycie paliwa nawet do dziesięciu procent.