Samochodowa załoga Orlen Team i Automobilklubu Polski, Marek Dąbrowski i Jacek Czachor odnotowała trzeci czas na prologu Abu Dhabi Desert Challenge, trzeciej eliminacji Pucharu Świata FIA.
Adam Małysz i Rafał Marton uplasowali się na szóstym miejscu, a Kuba Przygoński był siódmy wśród motocyklistów FIM. Rafał Sonik stanął na najniższym podium w konkurencji quadów. Prolog rozegrany na wyspie Yas liczył dwa kilometry.
Zobacz także:
SPORT
ABU DABI DESERT CHALLENGE 2014
Przejechanie trasy zwycięzcy wśród samochodów, Naniemu Romie zajęło 2.05,49 minuty, a załoga Orlen Team i Automobilklubu Polski, Dąbrowski i Czachor – ustąpiła mu tylko o pół sekundy. Drugi czas zanotował Reinaldo Varela – 0,02 wolniejszy od lidera.
– Pojechaliśmy w zasadzie bezbłędnie i to się przełożyło na dobry czas. Myślami jesteśmy jednak już na jutrzejszej trasie, gdzie będzie miało miejsce prawdziwe ściganie – powiedział Marek Dąbrowski.
– Obniżyliśmy trochę zawieszenie na ten krótki odcinek. W zasadzie Marek nauczył się trasy na pamięć i pojechał rewelacyjnie. Dopiero od jutra zaczyna się moja rola i prawdziwa walka z wydmami – dodał Jacek Czachor.
Dobrze zaprezentowali się również Adam Małysz i Rafał Marton, którzy przyjechali jako szósta załoga 3,12 sekundy za zwycięzcą.
– Prolog był krótki i szybki. Pojechaliśmy płynnie i zajęliśmy dobre miejsce. Jutro startujemy z przodu stawki, jako trzecia załoga, będziemy musieli szczególnie uważać nawigując – powiedział Adam Małysz.
Wśród motocyklistów – którzy dzisiaj otworzyli sezon Mistrzostw Świata FIM – zwyciężył Joan Barreda Bort, drugi był Sam Sunderland, trzeci Marc Coma. Kuba Przygoński odnotował siódmy czas.
– Prolog był bardzo szybki, trasa równa i dość płaska. Trochę wyniosło mnie z jednego z zakrętów, ale generalnie nie popełniłem większych błędów. Pierwsza piętnastka miała prawo wyboru pozycji startowych do jutrzejszego etapu. Ja wybrałem 48 miejsce, podobnie wszyscy czołowi kierowcy zdecydowali się startować z końca stawki. Dzięki temu będziemy się mogli ścigać po przetartym szlaku – dodał Kuba Przygoński z Automobilklubu Polski.
Debiutujący w Abu Zabi polscy motocykliści pojechali bardzo spokojnie. Maciej Berdysz był 36., Norbert Madetko – 44., a listę wyników zamknęła trójka Paweł Stasiaczek, Michał Hernik i Jakub Piątek.
Rafał Sonik pojechał pewnie i taktycznie. Zawodnik z najlepszym czasem prologu zawsze otwiera trasę kolejnego dnia, a to oznacza, że spoczywa na nim ciężar samodzielnej nawigacji w trudnym terenie, bez możliwości oparcia się w chwilach zwątpienia o ślad poprzednika. Kapitan Poland National Team uzyskał trzeci czas ustępując tylko Matyasowi Somfai z Węgier oraz miejscowemu „wyjadaczowi” Mohammedowi Abu-Issa z Kataru.
– To moje pierwsze kilometry oesów w nowym sezonie, dlatego zachowuję czujność i nie dociskam gazu na maksa. Dzisiaj była zaledwie rozgrzewka, bo prawdziwą pustynię i wydmy zobaczymy dopiero jutro – powiedział Sonik.
W niedzielę kierowcy pokonają 290 km odcinka specjalnego, który będzie prawdziwym otwarciem sześciodniowego ścigania po wydmach Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
WYNIKI PROLOGU
Samochody
1. Nani Roma i Michel Perin (Mini All4 Racing) – 2.05,49 min.;
2. Reinaldo Varela i Gustavo Gugelmin (Toyota Hilux) – strata 0,02 sek.;
3. Marek Dabrowski i Jacek Czachor (Toyota Hilux) – 0,53 sek.;
4. Władimir Wasiliew i Konstanin Żilcow (Mini Al44 Racing) – 2,64 sek.;
5. Erik van Loon i Wouter Rosegaar (Mini All4 Racing) – 2,73 sek.;
6. Adam Małysz i Rafał Marton (Toyota Hilux) – 3,12 sek.;
7. Bauyrzhan Issabajew i Władimir Demianienko (Toyota Hilux) – 8,09 sek.;
8. Miroslav Zapletal i Maciej Marton (Hummer H3 Evo) – 8,68 sek.;
9. Aidyn Rachimbajew i Anton Nikołajew (Mini All4 Racing) – 8,93 sek.;
10. Jurij Sazonow i Arsłan Sachimow (Hummer H3 Evo V) – 9,90 sek.
Motocykle
1. Joan Barreda (Honda CRF 450 Rally) – 2.04,08 min.;
2. Sam Sunderland (KTM 450) – strata 1,82 sek.;
3. Marc Coma (KTM 450) – 2,28 sek.;
4. Jordi Viladoms (KTM 450) – 2,76 sek.;
5. Paulo Goncalves (Honda CRF 450 Rally) – 2,88 sek.;
6. Helder Rodrigues (Honda CRF 450 Rally) – 4,16 sek.;
7. Jakub Przygoński (KTM 450) – 6,78 sek.;
8. Aleksiej Nikiszkin (Honda CRF 450X) – 10,52 sek.;
9. Thomas Berglund (Husaberg 450 FE) – 12,24 sek.;
10. CS Santosh (KTM 450) – 13,24 sek.;
36. Maciej Berdysz – 34,84 sek.;
44. Norbert Madetko – 41,40 sek.;
52. Paweł Stasiaczek – 54,98 sek.;
53. Michał Hernik – 1.01,39 min.;
54. Jakub Piątek – 1.19,47 min.
Quady
1. Matyas Monfai – 2.14,56 min.;
2. Mohammed Abu-Issa – 1,30 sek.;
3. Rafał Sonik – 3,8 sek.