300TU: KLUBOWICZE ZAKOŃCZYLI SEZON 2012

Za klubowiczami polskiego klubu użytkowników samochodów GT ostatni tegoroczny event na torze wyścigowym. Po raz pierwszy klub 300tu.pl zawitał do Skandynawii, a dokładniej Danii.

Grupa niesamowitych samochodów zaczynając od Ferrari 458 w wersji Italia i Spyder, po Mercedesy SLS AMG, a kończąc na Porsche 911 GT2 dotarła w niedzielę do urokliwego skandynawskiego miasta – Sonderborg – położonego nad Zatoką. Pierwsza wspólna kolacja to oczywiście przede wszystkim rozmowy pasjonatów motoryzacji.

Następnego dnia wszyscy udali się na tor Padborg Park, aby sprawdzić możliwości swoje oraz swoich samochodów. Padborg Park to mało popularny w Polsce i bardzo krótki (2150 metrów) tor. Nocne opady to nic nowego w duńskim nadmorskim klimacie. Poranek również zaczął się od deszczu. Po przyjeździe na tor odbył się krótki briefing na którym przedyskutowane zostały wszystkie ważniejsze kwestie dotyczące imprezy. Duńczycy zapoznali wszystkich obecnych z kwestiami bezpieczeństwa, limitów głośności itp. Następnie wszyscy udali się do samochodów i spokojnie za safety carem przejechali pierwsze okrążenia tego ciekawego toru.

Potem już rozpoczęły się jazdy. Każdy według możliwości własnych i auta. Jedno było pewne – klubowicze z okrążenia na okrążenie jeździli coraz szybciej i pewniej. Swoją pracę bardzo dobrze wykonywali instruktorzy – Maciej Rybarczyk oraz Darek Nowicki. Po pierwszej części dnia, lunch i ponownie jazdy na torze. Dwóch klubowiczów postanowiło wypożyczyć także samochody z miejscowej wyścigowej wypożyczalni: Formułę 2000 oraz Lotusa Elise. Zabawy było co niemiara.

Walka o drugi czas dnia odbywała się pomiędzy dwoma SLS-ami, a dwoma Ferrari. Zwycięsko wyszli z niego użytkownicy tych pierwszych, ale 458-ki i ich kierowcy pokazali spory potencjał. W przyszłym roku będzie się działo. Najszybszy czas dnia wykręcił użytkownik dość mocno zmodyfikowanego GT-R – można rzec ponownie.

Jednak najważniejsze, że klubowicze z eventu na event coraz pewniej czują się za kierownicą swoich fantastycznych samochodów. Owszem 300tu jeździ po torach, ale przede wszystkim po to, aby członkowie klubu nauczyli się kontrolować swoje samochody w bezpiecznych warunkach. Tor wyścigowy – to brzmi groźnie, ale tak naprawę jest na nim bezpieczniej niż na normalnych drogach.

Najbardziej cieszy fakt, że po raz kolejny ze spotkania wszyscy wyjechali zadowoleni. Pogoda ostatecznie dopisała, a Duńczycy okazali się bardzo życzliwi. Wieczorem kolacja to podsumowanie tego co działo się w Danii i podczas pozostałych trzech tegorocznych eventów 300tu. Rozdane zostały nagrody za zmagania w Pucharze 300tu, a wraz z głównym sponsorem firmą Casada odbyło się losowanie głównej nagrody – fotelu masującego. Pozostałe upominki dla uczestników ufundował New Time Shop. Podczas wieczornego spotkania w zaciszu hotelu odbyły się także rozmowy odnośnie planów 300tu na rok 2013. Zapowiada się jeszcze więcej bardziej różnorodnych imprez.