Jak już informowaliśmy, w 2016 roku ekipa Forda wspierana przez Castrol EDGE wystartuje w legendarnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
Trwająca od ponad 100 lat współpraca obu marek wkroczy więc na kolejny poziom. Producenci podejmą bodaj najtrudniejsze wyzwanie sportowe – w ramach udziału w serii FIA World Endurance Championship walczyć będą o jak najwyższe miejsce w klasie.
Zobacz także:
FORD: WIELKI POWRÓT MODELU GT W 24H LE MANS 2016
W planach jest także udział w amerykańskiej serii IMSA. Nowy Ford GT 2016 powstaje w ścisłej współpracy ze specjalistami Castrol. Jego silnik będzie smarowany olejem Castrol EDGE Titanium FST, który już nie raz sprawdził się na najtrudniejszych trasach rajdowych i wyścigowych świata.
Data powrotu amerykańskiej marki do Le Mans nie jest przypadkowa – pół wieku wcześniej, w 1966 roku, Ford GT wygrał ten wyścig. Identyczne Fordy zajęły także pozostałe dwa miejsca na podium. Świetną passę kontynuował także w latach 1967, 1968 i 1969. W 2016 roku nowy Ford GT będzie rywalizować w klasie LM GTE.
– 24-godzinny wyścig Le Mans to najbardziej wyczerpujący spośród wszystkich tego typu imprez na świecie – zarówno dla kierowcy, jak i dla samochodu. Cieszę się, że Castrol będzie miał swój wkład w długo wyczekiwany powrót Forda do Le Mans w 2016 roku. Jednocześnie jestem przekonany, że olej Castrol EDGE pozwoli pokazać maksimum możliwości nowemu Fordowi GT w czasie wyścigu 24h Le Mans – powiedział A.S. Ramchander, wiceprezes firmy Castrol, odpowiedzialny za marketing na świecie.
– Od ponad 100 lat ufamy środkom smarnym Castrol. W trakcie naszej współpracy odnieśliśmy razem wiele sukcesów. Dlatego cieszymy się na myśl, że będziemy partnerami w wyścigach długodystansowych. Castrol EDGE to świetna marka i doskonałe oleje, które idealnie pasują do naszego programu startów – dodał Dave Pericak, szef Ford Performance.